Zagorzali fani ostatniej odsłony serii Call of Duty donoszą o pierwszych oznakach wprowadzenia do gry płatnej subskrypcji. Czyżby marzenia Bobbiego Koticka miały się spełnić?
Nie od dziś wiadomo, że Activision dąży do maksymalizacji zysków ze swoich najbardziej popularnych marek. Prezes koncernu – Bobby Kotick parokrotnie snuł swoje fantazje co do opłat abonamentowych w kolejnych odsłonach serii Call of Duty. Jednocześnie wyrażał on swoje niezadowolenie co do obecnego modelu biznesowego usług sieciowych Microsoftu i Sony, które jego zdaniem czerpią profity z popularności gier Activision. Taka sytuacja była dla kierownictwa koncernu nie do przyjęcia.
Najwyraźniej sprawa dodatkowych opłat za granie w sieci w Modern Warfare 2 to "sól w oku" Activision. Oto bowiem wczoraj w serwisie YouTube pojawiło się nagranie jednego z fanów Call of Duty sugerujące, że w usłudze Xbox Live trwają już prace nad wprowadzeniem planu subskrypcji dla miłośników sieciowych potyczek.
Ujawniony film wywołał w sieci na tyle gorącą dyskusje, że w sprawie postanowili zabrać głos przedstawiciele Infinity Ward i Treyarch. Za pośrednictwem serwisu Twitter zapewnili oni fanów serii Call of Duty, że zarówno w Modern Warfare 2 jak i w nadchodzącym Black Ops nikt nie będzie musiał płacić za zabawę w sieci. I choć mogłoby się wydawać, że obie wypowiedzi rozwiewają wszelkie wątpliwości odnośnie ewentualnych opłat abonamentowych to jednak niczego nie można być pewnym. Ostatnie słowo należy bowiem do tego kto wykłada pieniądze na dany projekt. W tym przypadku tym kimś jest właśnie Activision i Bobby Kotick.
A co Wy sądzicie o całej tej sytuacji? Czy wprowadzenie opłat abonamentowych w Call of Duty jest Waszym zdaniem możliwe? A jeśli tak czy odbije się to na sprzedaży nowych gier koncernu Activision Blizzard?
Źródło: VG247.com
Zobacz także: |
Komentarze
30A tak na serio to już Call of Duty nie kupie następnego, zawiodłem się wystarczająco na tej części :(
A niech ma!
http://www.valhalla.pl/news23037-Nigdy-nie-bedzie-trzeba-placic-za-gre-w-Call-of-Duty.html
Śmieszy mnie ten cały hype wokół COD-ów - tak jak gdyby naprawdę były to najlepsze strzelanki na świecie za które warto zapłacić każde pieniądze.
Moim zdaniem nie są najlepsze a po prostu dzięki sukcesowi niezłej części czwartej najbardziej popularne - tak jak Lady Gaga nie jest artystką o specjalnie ambitnym repertuarze za to niebywale wprost rozpoznawalną i przez to zarabiającą krocie.
Mocno zwiodłem się na MW2 (ileż to razy bluzgałem w monitor: "O wy s***ny, za co ja zabuliłem tyle kasy?! Za grę z cheaterami w każdym meczu i migrację hosta co pięć minut? To ma być postęp?!"). Zreszta nawet konkurencyjne Bad Company 2 mnie nie urzekło gameplayem - jakiś taki infantylny mi się wydawał, taki aż nadto niedzielny i gimnazjalny...
Niech sobie Kottick strzyże tych wszystkich miłośników COD-a ile chce - ja mam trochę inne gusta i naprawdę nie martwię się kierunkiem w jakim zmierza branża. Zawsze będą powstawały mody tworzone przez zapaleńców dla których ważna jest zabawa a nie utrafienie w gusta jak najszerszego grona odbiorców i wyciągnięcie od nich kasy.
Dla mnie prosta sprawa, oni chca abonament ja im nie zamierzam go placic.
Mozna ew placic abonament za rozgrywke, kilka $ miesiecznie za naprawde dobra gre, ale ta gra ma byc darmowa. Place za tyle ile gram.
A nie gra kosztuje 50$, i jeszcze im abonament plac, niech ten leming sie schowa.
PS.Dotyczy to tez PC?
http://www.cdaction.pl/news-13763/tworcy-call-of-duty-nie-bedzie-oplat-za-zabawe-w-multi.html
Jak to nie, place podczas zakupu gry. Wlasnie to odroznia gre "od kopi zapasowej". Jak oplata w cenie gry bedzie za singiel a MP bedzie abonamentowo to cos czuje ze wiekszosc osob z empiku przerzuci sie na pirate buy+hamashi.