Spotkanie premiera z ministrami
W ostatnią sobotę rozpoczął się zmasowany atak grupy hakerskiej Anonymous na szereg rządowych stron internetowych, o czym pisaliśmy w tekście Anonymous: hakerzy zaatakowali Polskę? Nie wnikamy, czy powodem zapaści strony Ministerstwa Kultury był atak Anonimowych, czy wzmożone zainteresowanie treścią 24 megabajtowego projektu umowy handlowej przeciwko podróbkom (ang. Anti-Counterfeiting Trade Agreement).
Eksperci mogą nadal udowadniać, że jajko było pierwsze. Albo kura. To właściwie nie ma teraz znaczenia, liczy się natomiast fakt, że nie tylko Anonymous, ale również rzesze polskich internautów naprawdę zaangażowały się w sprawę, co widać nawet na naszej stronie po ilości waszych komentarzy.
Aktualne trwa spontaniczna organizacja marszów, które mają odbyć się przed Urzędami Wojewódzkimi w centrach wielu miast Polski. Planowane na środę wiece i przemarsze mają być wyrazem protestu przeciw ACTA i efektom ostatniego spotkania premiera z ministrem cyfryzacji i ministrem kultury.
Strona Ministerstwa Obrony Narodowej po ataku hakerów
Przypomnijmy, że wczoraj miało miejsce rzeczone spotkanie ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego z premierem Donaldem Tuskiem i ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim, której celem była analiza ACTA. Panowie stwierdzili, że umowa nie stanowi dla nas żadnego zagrożenia i spokojnie można lecieć do Tokio podpisywać dokument obydwiema rękami, a nawet sześcioma
Minister Boni w jednym z komentarzy tłumaczył jednak, że pełne wejście w życie ACTA dokona się dopiero po ratyfikacji w parlamencie, co poprzedzi debata na ten temat. Oznacza to, że podpisanie umowy 26 stycznia nie spowoduje jeszcze jej wejścia w życie. Pan minister ustosunkował się również do ataków hakerskich na polskie strony rządowe. Nazwał takie działania przestępstwem. Uważa, że powinny być ścigane jako naruszenie prawa.
Czy autorzy filmiku o tym, jak działa ACTA, mają rację?
Jeśli ktoś chciałby poznać dokładniej stanowisko w tej sprawie wyrażane przez panów ministrów i popierane przez premiera, warto przyjrzeć się wypowiedzi najbardziej gadatliwego z wielkiej trójki, ministra kultury. Otóż Bogdan Zdrojewski uważa, że mówienie o tym, iż dokument ACTA był tajny i nie był konsultowany, jest dużym nadużyciem. - „Mam żal, gdy ktoś mówi, że dokument był tajny, a przecież wisiał na stronie. Albo gdy ktoś mówi, że nie było konsultacji, a trwały one 1,5 roku. Ale zawsze trochę winy jest po naszej stronie” - tłumaczył minister w "Faktach po Faktach"
Zdrojewski przypomniał, że dokument był wysłany do międzyrządowych konsultacji we wrześniu 2011 roku. - „Dostaliśmy dwie uwagi. Jedną z Rządowego Centrum Legislacji, drugą z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Obie były o charakterze... językowym. W październiku przesłaliśmy projekt ponownie. Dopiero wtedy został przyjęty” - dodał. Minister kultury odniósł się również do kontrowersyjnego artykułu, który umożliwia m.in. wyłączenie Internetu osobie, która narusza prawa autorskie i blokowania zasobów w sieci uznanych za pirackie, bez wyroku sądu. Zdrojewski uważa, że tego zapisu w ACTA po prostu... nie ma.
Strona Kancelarii Prezesa RM po ataku hakerów, cyt.: "Premier Donald Tusk jest złym człowiekiem"
Natomiast inne zapisy, jak np. art 27, ustęp 4, który umożliwia wydobycie od dostawcy Internetu kompletnych danych abonenta w wypadku podejrzenia, iż jego konto posłużyło do naruszenia praw związanych ze znakiem towarowym, to według ministra inny wariant przepisu, który już od lat funkcjonuje w Polsce.
Mówiąc krótko, ACTA są fajne. Tylko skoro mamy już właściwie podobne przepisy, to po co nam rzeczona ustawa? „Aby wzmacniać sytuację Polski w odniesieniu do tych krajów, które są poza Europą, aby lepiej chronić prawa patentowe, podróbki” – stwierdził minister Zdrojewski.
Pozytywna ocena ACTA dokonana przez ministra Zdrojewskiego stoi w sprzeczności ze stanowiskiem generalnego inspektora ochrony danych osobowych, Wojciecha Wiewiórskiego. Wydał on opinię, w której stwierdził, że podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA jest niebezpieczna dla praw i wolności określonych w konstytucji. Ponadto, zdaniem GIODO, przyjęcie przez Polskę ACTA jest niewskazane, a wystarczającą podstawę do ścigania poważnych naruszeń praw autorskich dają przepisy o wymianie informacji między organami ścigania krajów UE.
Córce premiera też się dostało...
Pan Wiewiórski najwidoczniej nie dostrzegł, że moglibyśmy „wzmocnić sytuację Polski w odniesieniu do krajów spoza Europy”, natomiast wskazał, że na osoby fizyczne, osoby prawne itd. nakładane będą nieznane dziś prawu polskiemu obowiązki ujawnienia danych osobowych osób fizycznych podejrzewanych (tylko podejrzewanych) o nieuprawione działanie. Zdaniem Wiewiórskiego ACTA powierza zadania z zakresu egzekwowania prawa organizacjom prywatnym, tj. dostawcom usług internetowych oraz organizacjom zarządzającym prawami autorskimi. Oznacza to prawa do monitorowania działań użytkowników on-line tymże prywatnym organizacjom.
Powyższe wypowiedzi obydwu panów to tylko część większej dyskusji, która odbywa się na wielu platformach i płaszczyznach. Wzięli w niej już udział czołowi polscy politycy, przedstawiciele mediów i szołbiznesu. Nieznany w dziejach polskiego Internecie ruch trwa i to jest na pewno pozytywne zjawisko, dzięki któremu możemy mieć nadzieję, iż politycy nie podejmą pochopnych decyzji w powyższej sprawie. Zapewne większość z was ma już wyrobione zdanie o ACTA.
Popieracie ocenę i zdanie premiera, że umowa nie stanowi dla nas żadnego zagrożenia?
Więcej o Internecie:
- Anonymous: hakerzy zaatakowali Polskę?
- SOPA i PIPA powstrzymane, nadciąga ACTA
- Megaupload zamknięte, właściciele aresztowani, Anonymous atakują
- Gwarancja prędkości minimalnej Internetu budzi sprzeciw operatorów
- The Pirate Bay przestanie udostępniać torrenty
- Internet bez cenzury w planach hakerów
- Google oszukiwało: surowo karze samo siebie
Źródło: kontakt24, wolnemedia, tvn24, facebook, giodo, dziennik internautów
Komentarze
216REFERENDUM!
Nie zgodziłem się z tym, moja wypowiedz nie miała wulgaryzmów, same fakty wraz z nastawieniem do rzeczowej rozmowy, dziś wiadomość na mail że wpis został zablokowany. Także już za jakiś czas, gdy wszystkie strony będą jak WP to pozostanie mi nie podpisywać umowy o internet skoro ten tak samo jak i telewizja będzie służyć elitom jako główne narzędzie do ogłupiania ludzi
Brawo Donald!
Dla jasności nie jestem zwolennikiem piracenia, a ta pieprzona ustawa będzie narzędziem do cenzury, inwigilacji i wlepiania kar bez wcześniejszego postępowania i dowodów.
Ciekawe co będzie w czwartek/piątek jak Tusk zignoruje wole większości społeczeństwa. Prawda jest taka Polsce jako krajowi bez własnych korporacji mających setki patentów ACTA NIC nie daje tylko szkodzi.
Załamana mina Tuskolandii - BEZCENNE.
Jak dla mnie (to moje zdanie nie chcę bana dopóki mamy jeszcze wolność słowa:P)to nasz kochany rząd po prostu liże d**e usa tak samo jak z "tymi misjami pokojowymi"...Dziękuje za uwagę....
To co napisałem to autentyk - takie pytanie mu zadano wśród tłumu ludzi podczas uroczystości pod Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie kilka lat temu. Chłopak nie wiedział co powiedzieć i wykonał odwrót taktyczny :P
Jak ACTA wejdzie w zycie, proponuje zatem masowo zalac naszych polskich operatorow takimi podaniami, na ktore odpowiedziec musza w terminie 30 dni i systematycznie to powtarzac co 6-12 miesiecy, aby sie przypadkiem nie nudzili i nie mieli czasu na glupoty...
Precz z Polski!
http://img714.imageshack.us/img714/7726/actatusk.jpg
W praktyce będzie wyglądać to następująco:
Jak zapewnia premier wykroczenia będą rozpatrywane według prawa krajowego. Sukcesy policji szczególnie wydziałów do walki z przestępczością internetową, czyli zatrzymania nastolatków za ściąganie mp3 i filmów, bo z nimi najłatwiej sobie poradzić.
Wzrośnie nam wykrywalność przestępstw, oraz poczucie bezpieczeństwa w społeczeństwie. Funkcjonariusze będą dostawać premie za łapanie nastoletnich bandytów :) w konsekwencji stać ich będzie na kupowanie oryginalnych filmów i gier do tej pory nie mieli takiej możliwości. Sądy będą zapchane sprawami o mp3, poważne sprawy będą toczyć się ze skromnych 10 lat liczę to okres na zagubienie akt, potem ich odzyskiwanie, jak to bywa w naszym sądownictwie, przeciągną się do lat 15.
To co piszę radzę traktować poważnie, choć brzmi to zupełnie inaczej, będzie to ta sama sytuacja co z maryśką, za pół grama sprawa i wyrok, raz łagodniejszy a raz nie.
ŻAL!!!!!
Jednak nie liczą się z ludźmi, no comment...:(
"Polski rząd kłamie w sprawie ACTA - mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" szwedzki europarlamentarzysta Christian Engstroem"
Cytat
"W rozmowie z "Codzienną" Christian Engstroem, szwedzki europoseł z Partii Piratów mówi wprost: - Żaden kraj UE na razie nie podpisał ACTA. Jeśli minister Boni tak twierdzi, kłamie. Wszystkie kraje, które uczestniczyły w negocjacjach mają czas na podpis do 31 marca 2013 roku. Podpisać jednak nie muszą. Wystarczy powiedzieć "nie" - dodaje"
Jeśli się komuś powodzi to kupi legalne oprogramowanie bez czekania na ściągnięcie, piractwo szerzy się i będzie mimo podpisania tej durnej ustawy ACTA ze względu na biedę w Polsce. Jak biedny student ma się godnie uczyć bez nielegalnego oprogramowania na równi z zachodnimi rówieśnikami skoro z zachodu zarabiają kilkakrotnie więcej???? NIE DA RADY...
Debile z Rządu RP najpierw niech podwyższą zarobki w Polsce, spójrzmy na inflacje złotówki w porównaniu np: w Macdonaldzie w 1995 zarabiali około 1000zł/misiąc i dziś zarabiają tyle samo. Ale spójrzmy chleb w 1995 kosztował około 1zł a dziś około 2 zł, więc dziś zarabiamy dwa razy mniej niż wtedy to tylko złudne tyle "samo". A zarobki stoją w miejscu.
Panów z rządu i ich dzieci stać na to z osobami prowadzące dobrze prosperujące firmy, ale co z biedniejszymi który jest większy znaczny procent (80-90%)?? Mają z zazdrości patrzyć się na mniejszość że ich stać na program do nauki a ich nie??
Ustawę ACTA wprowadzają dla zysku PIENIĘDZY, bo teraz np: płytę z muzyką będzie trzeba kupić w Empiku, a Empik płaci podatki, podatki dla Urzędu Skarbowego który przekazuje dla Państwa.
Do tego jeszcze obywatel poniesie koszty za utrzymanie osób za stołki przedwsiewzięcia ACTA.
Chcą wprowadzić tu w Polsce to co na zachodzie??? Tylko nam z zarobkami do zachodu daleeeko!!!
Środa 25.01.2012r Bydgoszcz godz. 16:30 Plac Wolności, obecność k*rwa obowiązkowa!
http://www.facebook.com/events/212620175499352/
On walczy o zeczy ktore moze nie sa strasznie potrzebnie ale TYLKO ON COS ROBI.
jaj estem za by wyjśc na ulice bronić tego co nasze. sprzedają wszystko neich sprzedadza ten cały sejm.
internet w rękach debili = tragedia
znalazłem dzis na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=oVSQ3JIgIXE&feature=g-logo&context=G2c3cefcFOAAAAAAAEAA
Wygląda na to że premierowi padła strona:) a po południu jeszcze działała.
Filmik szybko wyjaśnia o co chodzi dla tych co wątpia!
A pozatym dzis https://www.facebook.com/event.php?eid=256392994434523
http://www.geekweek.pl/dlaczego-naprawde-zamknieto-megaupload/351266/
Już wiadomo skąd i dlaczego znane gwiazdy zagrały w teledysku megaupload...
http://bezdekretu.blogspot.com/
http://www.tvn24.pl/-1,1732750,0,1,usuwali-wpisy-bo-byly-wulgarne-rzad-mija-sie-z-prawda,wiadomosc.html
usuwali posty na stronie :) więc wpisujcie się dalej
http://www.ocenpolityka.pl/politycy/donald-tusk-1397.html
I Panie TUSK z najwieksza przyjemnoscia kupie sobie nawet pakiet ADOBE ;)) i 3 wersje windowsow ;)) no i za pewne jeszcze na MAC'a mnie stac bedzie i nie mowie o hamburgerze ;)
http://www.youtube.com/watch?v=g32zLT2nJxo
i co się tu dzieje :)