Koniec z anonimowymi komentarzami, neutralnymi recenzjami i nieaktualnymi ocenami sprzedających. Idą zmiany do systemu komentarzy w serwisie Allegro.
System komentarzy pozostaje jednym z największych problemów serwisu Allegro, a to przecież na nich w dużej mierze się on opiera. Na szczęście za dwa tygodnie wprowadzone zostaną ogromne zmiany.
W ciągu najbliższych tygodni system komentarzy w serwisie Allegro zostanie gruntownie przebudowany. Najpierw wprowadzona zostanie zmiana, dzięki której transakcje oceniać będą mogli wyłącznie kupujący. Komentarze zresztą już w lutym przestaną być anonimowe, a maksymalna liczba znaków pojedynczego wpisu zostanie zwiększona z 250 do 300. Skróci się z kolei okres zbierania ocen – do minionych 12 miesięcy.
Kolejne zmiany to eliminacja komentarzy neutralnych – będzie można wystawiać wyłącznie noty pozytywne lub negatywne. Do tych drugich, niezmiennie, odnieść będzie mógł się sprzedający, korzystając z opcji odpowiedzi. W bliżej nieokreślonym terminie skrócony zostanie również czas na wystawienie oceny – do 90 dni. Sprzedający otrzymają też informacje na temat tego, które elementy obsługi klienta są do poprawy, czyli wgląd w oceny cząstkowe, dotyczące kontaktu, czasu realizacji czy kosztów wysyłki.
„Dlaczego wprowadzamy zmiany? W obecnym systemie komentarzy nie wszystkie transakcje są oceniane przez kupujących. W efekcie opinie o ofertach sprzedających są tylko częściowe. Nowy sposób oceniania transakcji ma zachęcić kupujących do częstszego wystawiania komentarzy” – tłumaczą przedstawiciele Allegro, chwaląc się przy okazji, że z serwisu korzysta już ponad 16 milionów Polaków.
Źródło: Allegro
Komentarze
28A komentarze neutralne były bez sensu, w większości przypadków można było wywnioskować że kupujący nie był zadowolony ale obawiał się wystawić negatywa bo miał ładne konto.
Co do komentarzy, sama więcej kupuję, niż sprzedaję. Stosunek 10:1. (10 zakupów)
Ale wśród kupujących jest masa oszustów. Wcale nie duzo mniejsza niż wśród sprzedających.
Próby wyłudzenia za fikcyjne naprawy, negocjowania cen, czy banalne nieodbieranie przesyłek pobraniowych...
Teraz będą mieli raj - wystawiać bedą mogli bezkarnie dzisiątki negatywów, a ofiara co najwyżej będzie na swoim koncie mogła je skomentować....
W sumie jest to nierówne traktowanie i może ktoś pozwie allegro - nie po raz pierwszy
Ale milionów martwych kont i kilkunastu kont na jedną osobę już nie zlikwidują.
To by realnie ukruciło oszustwa, jeden adres w realu = jedno konto na Allegro...
A nie nabroisz na jednym, uciekasz na kolejne...
Handlując na eBayu widać różnicę poziomów. Kiedy coś kupię i zapłacę PP w 99% przypadków pozytywny komentarz pojawia się na mojej karcie w ciągu kilku minut/godzin (nie ma znaczenia kraj), u nas nie dostaniesz komentarza zwrotnego dopóki sam go nie wystawisz a i to jest bardzo mało prawdopodobne. Totalna olewka.
Brak neutralnych komentarzy to strzał w stopę, kto to wymyślił zasługuje na Ig Nobla.