Będą tam testowane nowoczesne technologie, które w przyszłości mają stać się miejskimi standardami.
Alphabet (czyli spółka-matka Google), a konkretnie jej zespół Sidewalk Labs chce sprawić, by 16 amerykańskich miast zmieniło się w „technologiczne laboratoria”. O co konkretnie chodzi?
Na pomocy porozumienia z Białym Domem i grupą Transportation For America, Alphabet postara się opracować, a potem przedstawić koncepcję inteligentnego miasta. Szesnaście amerykańskich miejscowości otrzyma szereg innowacyjnych technologii, aby można było odpowiedzieć na pytania typu „jak unowocześnić życie miejskie”.
W miastach pojawią się inteligentne latarnie (które świecą tylko wtedy, gdy trzeba), hotspoty Wi-Fi, jak również pełna infrastruktura drogowa dostosowana do nowoczesnej komunikacji miejskiej, samokierujących się samochodów oraz usług wspólnych przejazdów.
Jak zapewniają organizatorzy, celem współpracy nie jest sprzedawanie produktów Google tym miastom, lecz poprawa ogólnej infrastruktury. Jasne jest jednak, że jeśli miasto będzie przyjazne nowym technologiom, to i Google znajdzie nowy rynek zbytu. Korzyść zdecydowanie jest jednak obopólna.
Szesnaście wybranych miast to: Austin (Teksas), Denver (Kolorado), Boston (Massachusetts), Centennial (Kolorado), Chattanooga (Tennessee), Lone Tree (Kolorado), Los Angeles (Kalifornia), Miami-Dade (Floryda), Madison (Wisconsin), Minneapolis (Minneapolis), Nashville (Tennessee), Portland (Oregon), Sacramento (Kalifornia), San Jose (Kalifornia), Seattle (Waszyngton) i Waszyngton (Waszyngton).
Z pewnością też projekt ten jest elementem przygotowań. Nie jest bowiem tajemnicą, że Alphabet chce utworzyć własne „technopolis” – miasto, w którym będą mogły być testowane nowe technologie i produkty, zanim trafią na rynek. Ciekawie byłoby zobaczyć taki projekt w Polsce. Macie jakiś pomysł, kto mógłby za nim stanąć?
Źródło: The Verge
Komentarze
12w toruniu
Aktualnie? Zapewne jedyne, patriotyczne i słuszne konsorcjum spółek państwa sektora energetyczno-paliwowego... Przy każdej innej inicjatywie "wypłynie jakiś wątek korupcyjny" na linii przedsiębiorca - włodarze miasta.