Nowy prezes AMD, Dirk Meyer, w jednym z wywiadów potwierdził to, o czym w branży mówiło się od dawna. Koncern planuje stopniową rezygnację z produkowania procesorów w własnych fabrykach na rzecz zlecania produkcji firmom zewnętrznym. Ruch ten ma zwiększyć zyskowność koncernu, którego dział zajmujący się CPU boryka się ze sporymi problemami finansowymi i technologicznymi.
Co stanie się z fabrykami posiadanymi przez AMD? Koncern najprawdopodobniej je sprzeda, zyskując w ten sposób spore zapasy gotówki, która mogłaby zostać przeznaczona między innymi na rozwój nowych procesorów. Istnieje również alternatywna możliwość – podziału AMD na dwie firmy, z których jedna zajmowałaby się projektowaniem układów, natomiast druga ich produkcją.
Na jakie działania zdecyduje się AMD, okaże się w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Wygląda jednak na to, że pod nowym szefostwem coś się zaczyna zmieniać – i to w dobrym kierunku.
Komentarze
9nie no żart, ale tak te zmiany nie wydają się dobre
Jak to jest z intelem? ma swoje fabryki, czy używa czyichś? a pozatym skoro amd i intel to wiodące firmy na rynku procesorów, to powinny miec swoje rozwiązania a nie korzystac z innych, mniejszych firm.
Nie porównywałbym też strategii przyjętej przez AMD to Intelowskiej, ponieważ Intel ma znacznie więcej środków do dyspozycji (miał ponad 6 razy większy przychód w 2007).
Mam nadzieję że wreszcie ustabilizuje to sytuację AMD jako firmy i pozwoli pogonić za Intelem (który już zaczyna spoczywać na laurach - ile można katować przestarzałą FSB), co daj Boże powtórzy sytuację sprzed 2 lat - ostra walka o klienta, wydajność ostro w górę a ceny ostro w dół :).