Myśleliście, że AMD odpuściło rynek laptopów? Nic bardziej mylnego! Producent przygotowuje nową generację mobilnych procesorów, która może odmienić rynek gamingowych laptopów oraz mobilnych stacji roboczych.
Pamiętacie przecieki o procesorach AMD Ryzen 7000 o nazwie kodowej Raphael? To wyjątkowo ciekawie zapowiadający się sprzęt - nowa generacja układów ma wprowadzić architekturę Zen 4, a także obsługę pamięci DDR5 i zintegrowany układ graficzny z generacji Navi 2.
AMD przygotowuje 16-rdzeniowe procesory do laptopów
Początkowo podejrzewano, że procesory AMD Raphael pojawią się tylko w wersji dla komputerów stacjonarnych (pod gniazdo AM5). Wygląda jednak na to, że jednostki mogą pojawić się także w laptopach.
Użytkownik niceming opublikował na Twitterze enigmatyczny post, w którym sugeruje pojawienie się 16-rdzeniowych procesorów do laptopów (miałyby to być jednostki bazujące na architekturze Zen 4).
Informacje te potwierdził inny inny użytkownik, który słynie z przecieków na temat nadchodzącego sprzętu. Według leakstera o pseudonimie Greymon55, miałyby to być jednostki o nazwie kodowej Raphael-H (i podobno będą to zupełnie inne konstrukcje niż zapowiadane modele Phoenix-H).
Procesory Raphael zapewne pojawią się w przyszłym roku. Czekamy zatem na więcej szczegółów na temat specyfikacji jednostek.
16-rdzeniowe procesory AMD to odpowiedź na tajny plan Intela
Plany wydania nowych procesorów do laptopów mogą być pewnym zaskoczeniem (szczególnie, że obecnie Intel i AMD oferują tutaj maksymalnie 8-rdzeniowe jednostki). Wygląda jednak na to, że przyszły rok przyniesie małą rewolucję i obydwaj producenci planują podnieść poprzeczkę w mobilnym segmencie.
Plany wydawnicze procesorów Intel Alder Lake do laptopów
Wiemy, że Intel ma w planach modele Alder Lake-S w wersji BGA, które trafią zaoferują hybrydowe połączenie 16 rdzeni (8 rdzeni P-Core i 8 rdzeni E-Core). W takiej sytuacji AMD musi odpowiedzieć 16-rdzeniowymi jednostkami swojej produkcji.
Oczywiście mówimy o specyficznym segmencie laptopów. Nowe, wydajniejsze układy miałyby trafić głównie do mobilnych stacji roboczych, które mogłyby się stać alternatywą dla desktopów (gdzie już od pewnego czasu są dostępne 16-rdzeniowe CPU). Oczywiście ciężką, prądożerną i gorącą alternatywą. O lekkim, kompaktowym sprzęcie raczej możecie zapomnieć.
Źródło: Twitter @ niceming, Twitter @ Greymon55, VideoCardz
Komentarze
21Niekoniecznie, bo właściwie dobierając zegary i napięcia ten sprzęt nie musi być aż taki prądożerny, tylko najbardziej odbije się to wtedy na gamingu i zadaniach wykonywanych na jednym rdzeniu.
Niby dlaczego tak mielibyśmy myśleć. Przecież dostępnych jest nawet trochę gejmingowych modeli laptopów z Ryzenami, np jeden z tańszych. Lenovo Legion 5