Koncern spod znaku „jabłuszka”, zachęcony rosnącą sprzedażą i popularnością komputerów Macintosh wśród użytkowników indywidualnych, postanowił rozpocząć kampanię, mającą na celu zachęcenie na przechodzenie na Maki również firm. Specjalnie wyszkoleni pracownicy Apple będą argumentowali, że Maki są tańsze od zwykłych pecetów z systemem Microsoft Windows, czy Linuxem.
Seminaria, w czasie których prezentowane będą zalety wdrożenia jabłuszek w firmach zostały zatytułowane „Twój biznes na Maku – większy zysk”. W czasie trwającej trzy i pół godziny prezentacji, uczestnicy zdobędą wiedzę między innymi na temat podstaw systemu Mac OS X, podłączania Maków do sieci, podstaw współdzielenia plików oraz możliwości wykorzystania oprogramowania iWork oraz iLife do celów biznesowych.
Pokazanie, że Maki są tańsze od maszyn z Windows, a zwłaszcza z Linuxem na pierwszy rzut oka może nie być proste. Komputery spod znaku „jabłuszka” są bowiem często kilkukrotnie droższe od ich pecetowych odpowiedników o zbliżonej konfiguracji sprzętowej. Tym niemniej można sobie wyobrazić, jaką argumentację zastosuje Apple – Windows jest dziurawy i aż roi się w nim od wirusów, natomiast Linux to system trudny w obsłudze i nie ma na niego poważnego oprogramowania.
Udział w rynku Mac OS X stale rośnie. Na początku 2007 roku ten uniksowy system operacyjny miał 6.38% udział w rynku, a dwa lata później już 9.63%. Jeśli operacja przekonywania firm choć w części się uda, należy liczyć na jeszcze bardziej dynamiczne wzrosty popularności maszyn Apple.
Źródło: Fudzilla
Komentarze
16Poza tym Mac to duza ilość softu. Mac jest droższy od linuxa o wiele to przyznaje, a leprzy od tego systemu tylko czasami ale jak już to o pare dziesiąt %.
Natomiast od windowsowego rozwiazania jest tańszy, przecierz windows w wersji box kosztuje bardzo dużo, osx dostajemy z każdym maciem. Do tego macie pełno profesjonalnego softu który kosztuje na dzień dobry u firm zewnętrznych 500zł do paru tysięcy.... No chyba że movie maker jest wystarczajcy żart!
Apple oprócz tego ma serie laptopów cóż 17 calowy laptop waży mniej niż 3kg.... Znajdźcie mi chociarz jednego 17 calowego Pceta który waży poniżej 3kg z baterią.
13,3 calowy Air wciąż nie ma konkurencji znajdźcie mi innego 13 calowego laptopa takich wymiarach i wadze, a przedewszystkim parametrach i cenie.
Nie chce wychwalać apple ale to robię bo Dell/hp/Lenovo cały czas dostarczają sprzęt który mam wrażneie jest o klase niższy. Wystarczy zobaczyć parametry adamo
Apple vs dell
cena 1800dolarów vs 2000dolarów
1,6ghz vs 1,2ghz
9400 vs intel 4500
ramu remis
ATA vs SSD
ja wolę typowy dysk bo SSD przy ciągłbym użytkowaniu ma ograniczoną ilosć zapisów.
Oprócz tego za 50 dolarów mamy iWork czyli offica od apple, komercyjny MS office jest znowu droższy.
Ci drudzy cały czas bronią pięknego wygląda Maków jako najlepszego powodu do zapłaty 100% extra za kompa. Obrazek jaki umieszczono tutaj (tez z tym co za 1299$ można) jest dla mnie podsumowaniem całej dyskusji i w słuszny sposób pokazuje w jakim totalnym samozachwycie i zakłamaniu znajduje się organizacja pana Jobsa.
Nie bronie nikomu posiadania Maka - na zdrowie - tylko błagam - nie sugerujcie publicznie, że Jabłko jest warte swojej ceny - bo niezależnie od wszystkiego nie jest. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że pan Jobs wpuścił Windowsy na Maka... inaczej nie zdobył by nawet tych 6% udziałów w rynku.
Robienie wirusów na produkty niszowe po prostu jest nieopłacalne i tylko dlatego nie ma wirusów, a nie dlatego że jest bezpieczniejszy. Wystarczy zwiększyć popularność takiego maca do 30% i już wyrastają wirusy jak grzyby po deszczu i wtedy dopiero zobaczylibyśmy, który system jest bezpieczniejszy.
Natomiast jeśli chodzi o ceny to maci są zdecydowanie droższe, a przykład z kompem Vobisa z Core i7 jest naciągany. Dobry i bardzo wydajny komputer można przecież złożyć na C2D i też będzie śmigał jak szalony w większości firm.