Najnowszy materiał przybliża zasady rozgrywki w Arena of Fate, w tym tę najważniejszą - "dwudziestu minut".
Gdy studio Crytek prezentowało w maju swoją najnowszą grę – Arena of Fate – zdania były bardzo podzielone. W MOBA poświęconej zmaganiom „legendarnych bohaterów historycznych i fantastycznych” jedni wypatrują pogromcy słynnego League of Legends, inni nie widzą nic wyróżniającego. Aby udowodnić, że zdecydowanie nie powinniśmy przekreślać ich produkcji, panowie z Crytek opublikowali podczas targów Gamescom 2014 materiał wideo prezentujący fragmenty rzeczywistej rozgrywki.
Podczas swojej prezentacji Crytek zapowiedział, że Arena of Fate to przede wszystkim dynamiczne walki. Choć same zasady będą podobne do tych, do których przyzwyczaiły nas już takie produkcje jak League of Legends czy Dota 2, to jednak będzie coś, co ten tytuł wyróżni. Mianowicie sztywny limit czasowy – każdy mecz będzie trwał maksymalnie 20 minut. Jak tłumaczą producenci – jest to podyktowane stworzonym przez nich systemem punktacji.
Zamiast pozwolić graczom na tak długie mecze aż któraś ze stron zniszczy wrogą bazę, Crytek ogranicza czas do 20 minut. Wygrywa ta drużyna, która jako pierwsza zdobędzie 10 punktów. Są one przyznawane za „eliminację niebezpieczeństw czyhających na arenie”. Jeśli żadna z ekip nie da rady uzyskać 10 punktów przed końcem regulaminowego czasu, zwycięża ta, która jest bliżej tego celu.
Poniżej możecie obejrzeć zaprezentowany podczas targów Gamescom 2014 materiał:
Gra Arena of Fate powstaje z myślą o komputerach oraz bliżej nieokreślonych jak dotąd konsolach.
Źródło: CVG, Arena of Fate
Komentarze
10To nawet dobrze że powstaje tak dużo gier moba, może w końcu trafi się jakiś tytuł mogący równać się z dotą 2 i lolem.