ARRI Alexa Mini - profesjonalna kamera, która odnajdzie się w świecie dronów
Ta sama jakość obrazu jak w dużej wersji, ale znacznie mniejsze rozmiary.
Profesjonalnych kamer ARRI nie trzeba przedstawiać. Zdobywcy nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej w najważniejszych kategoriach to filmy, które powstały właśnie z pomocą kamer ARRI Alexa w różnych wariantach. Nasza Ida filmowana była ARRI Alexa Plus 4:3 z wykorzystaniem obiektywów Zeissa. To jednak duże i w pewnych sytuacjach nieporęczne urządzenie. Jednak nie każdy film wymaga filmowania z niezwykłej perspektywy nieosiągalnej bez użycia drona, czy umieszczenia kamery w małych przestrzeniach. Gdy taka potrzeba zachodzi, filmowcy sięgają po mniejsze kamery, a nawet aparaty cyfrowe, a potem montują tak uzyskany materiał z materiałem z dużej kamery. By wyeliminować konieczność zmiany systemów, a także różnice w jakości materiału, ARRI zdecydowało się opracować miniaturową kamerę Alexa Mini.
Kształt kamery nie zaskakuje. Można powiedzieć, że jest to typowe "retro".
ARRI Alexa Mini ma wymiary 185 x 140 x 120 mm (do tego dochodzi jeszcze obiektyw), czyli zaraz taka malutka nie jest, jednak w porównaniu z dużą ARRI Alexa to prawdziwa miniaturka. Można powiedzieć, że z dużej wersji usunięto to co najmniej potrzebne, zachowano wysokiej klasy sensor formatu 35 mm (ARRI ALEV III CMOS, odczytuje obraz w tempie od 0,75 do 200 kl/s) i możliwość filmowania w rozdzielczości 4K/UHD z wykorzystaniem kodeków ProRes, a także 2.8K przy zapisie z pomocą bezstratnego ARRIRAW.
ARRI Alexa Mini pozwala na korzystanie z obiektywów z mocowaniem PL, B4 EF
ARRI Alexa Mini zapisuje wideo na kartach pamięci CFast 2.0 lub dedykowanym rejestratorze Codex (jeden potrafi obsłużyć do 4 kamer Alexa). Kamera może być wykorzystywana jak tradycyjna kamera z podłączonym wizjerem czy dużym monitorem kontrolnym, ale również jako urządzenie sterowane całkowicie bezprzewodowo poprzez Wi-Fi.
Korpus kamery waży 2,3 kg czyli ponad 3 razy mniej niż duże kamery, jest ponad dwa razy mniejszy. Dzięki temu kamerą dużo łatwiej operować w trudnych filmowo warunkach, znacznie łatwiej będzie ją również zainstalować na dronie, dla którego każdy dodatkowy kilogram jest krytyczny. Nie jest to jeszcze GoPro w kategoriach mobilności, ale kiedyś z pewnością doczekamy się jeszcze mniejszych kamer ARRI, i innych uznanych marek, o równie wysokiej jakości obrazu.
Pełną specyfikację kamery znajdziemy na stronie Alexa Mini. Kamera trafi do sprzedaży w maju. I choć niewielka, będzie słono kosztować - od 30 tysięcy dolarów wzwyż.
Źródło: ARRI
Komentarze
7