Główny projektant poziomów Assassin's Creed: Unity - Bruno St-André udzielił na to pytanie dość wyczerpującej odpowiedzi.
Chociaż premiera Assassin's Creed: Unity dopiero przed nami, a co więcej mamy do niej jeszcze sporo czasu, to tytuł ten już teraz budzi pewne kontrowersje. Tym razem na tapetę wzięto tryb multiplayer, a w zasadzie jego brak.
Ubisoft zdecydował na dość nietypowy w dzisiejszych czasach zabieg i zamiast położyć na rozgrywki sieciowe większy nacisk postanowił z nich zrezygnować. W ręce graczy oddana zostanie zatem tylko kampania i tryb kooperacji, który będzie tutaj jedyną możliwością do zabawy z innymi graczami. Dlaczego podjęto taką decyzję?
Główny projektant poziomów Assassin's Creed: Unity - Bruno St-André udzielił na to pytanie dość wyczerpującej odpowiedzi. Okazuje się, że pomysł na porzucenie klasycznego multiplayera narodził się na początkowym etapie prac i później nie zdecydowano się tego już zmieniać, a nacisk położono na doświadczenia płynące z kooperacji.
"Dokonaliśmy wyboru już na samym początku i zdecydowaliśmy się postawić na wymianę doświadczeń. Podstawowe mechanizmy budowaliśmy zatem z myślą o współpracy, a nie o konfrontacji. Włożyliśmy wiele wysiłku w redefinicję walk tak, by kilku graczy mogło jednocześnie angażować się w starcia i pokusić się lepszą strategię przeciwko AI, które za każdym razem reaguje inaczej. To samo dotyczy poruszania się czy skradania. Wszystkie nasze wysiłki i nasze decyzje były oparte właśnie na tym. Bardzo chcieliśmy się do tego przyłożyć. To już sześć lat, odkąd jestem na tym pokładzie. Pracowałem nad Assassin's Creed 2, Brotherhood, Revelation, Liberation, a teraz nad Unity. Niemal co roku zadawane były przez fanów pytania czy można będzie grać w kooperacji i wreszcie będziemy w stanie dostarczyć to na konsole nowej generacji. To było naprawdę naszym głównym celem i idziemy w tym kierunku."
Co sądzicie o braku klasycznego trybu multiplayer? Przypominamy, iż Assassin’s Creed: Unity zadebiutuje się jesienią tego roku. Produkcja trafi na PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: totalxbox
Komentarze
10Na pewno nie jest wielką stratą porzucenie tego trybu w kolejnej odsłonie.