ASUS VG255H to pierwszy monitor zaprojektowany typowo z myślą o konsolach do grania. Producent deklaruje lepszą płynność animacji, a do tego dorzuca swoje technologie.
Użytkownicy PC-tów mogą przebierać w najróżniejszych monitorach do grania. Firma ASUS postanowiła jednak wyjść naprzeciw oczekiwaniom konsolowych graczy i zaprezentowała monitor dla konsol. Co oferuje nowy model i w czym jest lepszy od zwykłego telewizora?
VG255H zalicza się do modeli w rozmiarze 24,5 cala i na pierwszy właściwie nie różni się od standardowych monitorów do komputerów. Mamy tutaj do czynienia z matrycą TN o rozdzielczości 1920 x 1080 px i odświeżaniu 75 Hz, która cechuje się czasem reakcji na poziomie 1 ms i kontrastem na poziomie 1000:1. Dodatkowym atutem jest wsparcie dla technologii AMD FreeSync, z której od niedawna mogą korzystać użytkownicy Xbox One.
Producent chwali się, że monitor VG255H pozwala uzyskać szybszy czas reakcji względem telewizora, a to z kolei powinno przełożyć się na uzyskanie przewagi nad przeciwnikiem. Ponadto zastosował on tutaj autorskie technologie GamePlus i GameVisual – pierwsza odpowiada za wyświetlanie dodatkowych elementów ułatwiających rozgrywkę (np. celownika), a druga za predefiniowane tryby wyświetlania dostosowanych do różnych gatunków gier.
VG255H pozwala na odchylanie ekranu w pionie i poziomie, a także ustawienie go w pozycji pivot. Do dyspozycji oddano dwa wejścia HDMI i jedno VGA, a także dwa złącza audio.
Specyfikacja monitora ASUS VG255H
- przekątna: 24,5 cala
- matryca: TN (matowa)
- rozdzielczość: 1920 x 1080 px @ 75 Hz
- kąty widzenia: 170/160 stopni
- podświetlenie: 250 cd/m2
- kontrast: 1000:1
- czas reakcji: 1 ms
- złącza wideo: VGA, 2x HDMI
- dodatkowe złącza: 2x audio
- zastosowane technologie: FreeSync, GamePlus, GameVisual
Producent jeszcze nie ujawnił ceny monitora. Myślicie, że konsolowi gracze rzeczywiście przerzucą się na monitory?
Źródło: ASUS
Komentarze
14mam XBX i raczej wolałbym podłączyć x2 czyli 55"
już wolę swój stary 42 calowy TV, może mam większy czas reakcji , ale nie trzeba nic mebli ruszać :D
Żaden monitor na chwilę obecną nie jest w stanie zagrozić temu telewizorowi w grach czy to z konsol albo PC.
Co to w ogole za pomysł to ja nie rozumiem.
Sredniej klasy telewizory oferują input lag na akceptowalnym poziomie który nie przeszkadza w grze.
Kolejna próba skoku na kasę.