Autonomiczne samochody Forda wyjadą na drogi za 5 lat
Taki przynajmniej jest plan. Amerykański producent chce jeszcze raz doprowadzić do rewolucji w motoryzacji.
Wyścig o samokierujące się samochody trwa w najlepsze, a Ford zamierza wysunąć się na prowadzenie. Dyrektor generalny firmy, Mark Fields, zapowiedział, że chce, by jej autonomiczne pojazdy wyjechały na drogi już w 2021 roku i to na dużą skalę.
Autonomiczne samochody to przede wszystkim zwiększone bezpieczeństwo jazdy. Nie dziwi więc, że producenci są zainteresowani tą technologią. Do tej pory o jej wdrożeniu mówiło się jednak w perspektywie dekady, a nie 5 lat. Ford wierzy jednak, że może się to udać – dzięki nowemu oddziałowi firmy, dodatkowym inżynierom oraz licznym programom testowym.
Ford chce ruszyć z masową produkcją samochodów autonomicznych jeszcze przed 2021 rokiem. Pierwsze auta bez kierowcy (ani kierownic czy pedałów) trafią do przedsiębiorstw oferujących tzw. ride-sharing (np. BlaBlaCar) i ride-hailing (np. Uber), a więc usługi wspólnych przewozów i „taksówek”.
Mark Fields stwierdził, że projekt ten jest niezwykle istotny. Ba, powiedział nawet, że wypuszczenie pierwszej floty takich samochodów będzie porównywalnym przełomem, co uruchomienie ruchomej linii montażowej 100 lat temu. Pozostaje tylko życzyć powodzenia.
Źródło: Ford
Komentarze
11