W głównej mierze raportowano problemy z dostępem do internetu mobilnego, ale niektórzy „gubili” też zasięg sieci komórkowej.
Spor nerwów musieli stracić dziś klienci sieci Orange. Od późnego popołudnia borykała się ona z poważną awarią, ale wedle ostatnich komunikatów - najgorsze już za nami.
Około godziny 15:30 zaczęły pojawiać się pierwsze głosy niezadowolonych użytkowników. W kolejnych minutach liczba zgłoszeń wzrastała wręcz lawinowo, w głównej mierze raportowano problemy z dostępem do internetu mobilnego, ale niektórzy „gubili” też zasięg sieci komórkowej i mogli wykonywać jedynie połączenia alarmowe.
Rzut oka na mapę udostępnioną przez serwis Downdetector pozwalał zorientować się, że najgorsza sytuacja panowała w największych miastach - Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, a także w Trójmieście.
Wieczorem sytuacja zaczęła powoli wracać do normy. Ostatnie komunikaty publikowane za pośrednictwem portali społecznościwych brzmią już bardziej optymistycznie, ale prace naprawcze wciąż trwają.
„Obecnie mogą występować utrudnienia w działaniu internetu. Nasi technicy pracują nad ich usunięciem. Prosimy o cierpliwość i przepraszamy za niedogodności.”
Dotknęły Was dzisiejsze problemy Orange?
Źródło: Orange, HumanOffice (foto)
Komentarze
18- W naszym lokalu nie ma WiFi, porozmawiajcie!