Battlefield: Hardline jeszcze nie zadebiutował na rynku, a mimo tego coraz więcej mówi się na temat kolejnej odsłony serii.
Battlefield: Hardline jeszcze nie zadebiutował na rynku, a mimo tego coraz więcej mówi się na temat kolejnej odsłony serii (prawdopodobnie Battlefield 5). Pocieszające jest w tej sytuacji jedynie to, że są to doniesienia, które dla większości graczy brzmią optymistycznie.
Tym co chyba najbardziej przeszkadza niektórym osobom w zapowiedziach Battlefield: Hardline to fabuła. Twórcy zaserwować chcą bowiem starcia policjantów i złodziei, co nie za bardzo pasuje do serii. Można być jednak spokojnym, ponieważ nie będzie to początek jej nowego rozdziału, a jedynie wyjątek od reguły.
Blake Jorgensen, jeden z dyrektorów EA, zdradził w ostatnim wywiadzie, iż kolejny Battlefield powróci w wojenne klimaty. Jednocześnie jest jednak na tyle wcześnie, że nie możemy spodziewać się na tę chwilę większej ilości szczegółów.
"To będzie powrót do Battlefielda w militarnym stylu. Więcej informacji ujawnimy w przyszłości."
Battlefield 5 zadebiutuje najprawdopodobniej dopiero w 2016 roku. Zapowiedź powrotu w wojenne realia Was cieszy?
Źródło: vg247
Komentarze
25Jest jeszcze ew. jedna opcja: Battlefield 2142 w nowym wydaniu, ale to raczej mało prawdopodobne z racji tego, że DICE pracuje nad nowym Star Wars: Batllefront i moim zdaniem byłby to przesyt futurystycznych klimatów wojennych, ale cóż... poczekamy zobaczymy :)
Przez tą bandę idiotów kupujących te DLC, gry są kastrowane, przez to, że bezrefleksyjnie kupują kicze, to gry są wypuszczane z masą błędów.
Debile, WON! Psujecie rynek gier wideo! To nie EA i Ubisoft, tylko ludzie kupujący te zabugowane, pełne płatnych DLC półproduktu.
Jeśli gra będzie równie niedopracowana jak 4 to wróżę upadek tej serii a szkoda by było.
Ja się nie mogę doczekać!™