Świetne wyniki sprzedaży Bioshock: Infinite i GTA 4 - Take-Two pozostaje jednak pod kreską
Tylko w Ameryce Północnej sprzedane zostały ponad 4 miliony kopii Bioshock: Infinite.
Spółka Take-Two Interactive ujawniła swoje wyniki finansowe z pierwszego kwartału trwającego roku fiskalnego. Niestety nadal znajduje się ona pod kreską, ale jest zdecydowanie lepiej niż rok temu. Do poprawy sytuacji przyczyniła się bardzo dobra sprzedaż kilku tytułów, w tym głównie Bioshock: Infinite oraz GTA 4.
Tylko w Ameryce Północnej sprzedane zostały ponad 4 000 000 kopii Bioshock: Infinite. Dzięki temu na tamtejszym rynku już teraz zyskał on miano najlepiej sprzedającej się tegorocznej gry multiplatformowej. Produkcja ma też ogromne szanse na to, by zostać zdecydowanie najlepiej sprzedającą się częścią całej serii.
"BioShock: Infinite jest najlepiej sprzedającą się tegoroczną grą multiplatformową w Ameryce Północnej. Tytuł ten przekroczył już barierę 4 000 000 sprzedanych egzemplarzy i oczekujemy, że stanie się najlepiej sprzedającą się odsłoną serii Bioshock." - Strauss Zelnick, CEO Take-Two Interactive
Taki wynik wypada jednak bardzo blado na tle osiągnięć GTA 4. Na całym świecie sprzedanych zostało bowiem aż 25 milionów egzemplarzy tej produkcji. Nie mogą dziwić zatem ogromne nadzieje związane z nadchodzącą kolejną odsłoną serii, która ma bardzo duże szanse by pobić osiągnięcie poprzedniczki.
Spore zyski zapewniły także Borderlands 2 oraz NBA 2K13. Mimo tego firma odnotowała stratę netto w wysokości 61 900 000 dolarów. Sporo, ale w porównaniu do 110 800 000 dolarów w tym samym okresie w roku poprzednim jest dużo lepiej.
Źródło: vg247, eurogamer.net, cheatcc
Komentarze
15Krótko i na temat - ta gra wchodziła w interakcję z graczem mniej więcej na poziomie części III. To był wlasnie główny jej problem, tam oprócz scenariusza nie było co robić - model jazdy skopany (słynna euphoria gdzie sportowe auta prowadzą się jak lowridery i unoszą pod wpływem ciśnienia wody z hydrantu...) Endgame nie istniał, bo pozostawało tylko beznadziejne strzelanie do gołębi dla statystyk. Sama grę pamiętam jako historię żula Nico z kompleksem zidiociałego kuzyna Romana... co ciągle chce się umawiać na kręgle.... i dzwoni do nas non stop nam o tym przypominając. Z gry pamiętam dwie postacie, właśnie Romana i Brucie'a, pamiętam je tylko dlatego, że były to najbardziej irytujące postacie w grze od lat. Gra ograniczala gracza w każdy możliwy sposób - nudne misje vigilante, start w wyścigach bez możliwości wyboru auta, monotonne przeloty helikopterem bez celu, dziwnie pracująca kamera w wyniku czego kolizje przy skręcaniu to była codzienność. Od części III GTA z każdą odsłoną było coraz lepsze - VC miało świetny klimat, SA niespotykany rozmach, swobodę i świetnie "napisane" postaci - Catalyna, Woozie! IV część GTA to wielki krok do tyłu i chyba największe rozczarowanie od lat.
W V części widać , że Rockstar wraca do sprawdzonych pomysłów, nie serwuje nam pseudodojrzałej historii o emigrancie, wraca rozmach i swoboda z SA i patenty których nie było w IV i dodatkach. Natomiast jeśli gra ma chodzić na konsolach tak jak 4 część to ja podziękuję i poczekam na wersje PC. Grafika nie jest dla mnie istotna ale nie mam zamiaru grać w 15-20 FPS, bo tak się po prostu w ta grę nie da grać, odbiera to całą przyjemność.
GTA 4 taaa
niech pomysle, jestem 10 misji przed koncem fabuly,( nie przeszedlem jeszcze ani razu gdyz potrzebowalem updata PC ) wiec tak: co do fabuly,gram po polsku,staralem czytac wszystkie napisy, nawet kilkakrotnie aby rozumiec fabule.. i co wiem tyle ze nicko przyjezdza da ameryki do kuzyna romana gdyz ten zachwala mu blogie zycie,na miejscu okazuje sie ze jest calkiem inaczej.Roman popadl w dlugi i rozprawiam sie z ludzmi u ktorych wisi kase... i tyle pamietam SORRRY ale jesli to ma byc fabula to naprawde... ciezko to opisac dokladnie literkami ale z pewnoscia nie jestem ociezaly umyslowo i nie mam 6 lat ale nie moge zrozumiec ze z 20h spedzonych przed monitorem pamietem zaledwie z 4-6h co jest do chu.. bog wie skad biora sie jacys bruce.. oraz hm no wlasnie mialem wymienic jeszcze z 3 ale nawet NAZWY NIE PAMIETAM kurw nawet nie wyobrazacie sobie jak sie irytuje piszac to, a co dopiero grac, ..no i L.J po ktorego wysyla nas roman i wciągu 30min czasu rozgrywki staje sie naszym najlepszym kumplem oraz dilerem broni. Misje sa tak liniowe ale to tak ze az sie naprawde wkurw.... grajac non-stop 6h no bo jakie sa misje? poczatek gry ok 2h - rozkazy romana typu przywiez,zawiez,odwiez,odbiez ktore z dystansu wygladaja IDENTYCZNIE w srodku fabuly prawie ze w najwazniejszym miejscu wsrod
historii w grach nawet nie moge sobie przypomniec na czym stracilem kolejne 10h grania, no na czym?! poznalem kolejne 20 osob i wykonywalem dla nich misje czyli: sledzenia,poscigi,poscigi z rozwalka,poscigi z eliminacja przeciwnika,ucieczki przed wrogiem,ucieczki przed policja to sprawialo mi taki wrzod na bani ze nie ogarniam tej liniowosci. A i jeszcze byla ta niby twoja dupa ktora byla wtyka, ale to jakies 1,5h a dalej juz nic nie pamietam.. no i wyscig zalosna replika porshe 911 z drugim najlepszym kolega - brucim i.. mafie czyli praktycznie koniec fabuly. OK ODPALAM TERAZ SPECJANIE GTA...
I oto z kontaktow: bell kompletnie nie kojarze, Bernie pedzio ktorego mielismy zabic za dawna wojne ale przekonuje nas jednak ze to nie on,Brucie tepawy playboy,paker,pol glowek i narcyz (jego zachowanie,mowienie o cipkach itp i ze nie jest pedziem wywarlo na mnie odwrotne wrazenie,ze jest) Dmitri zlecil nam zabojstwo tego goscia co kazal nam zabic chlopaka jego dziewczyny i byl znierownowazony oraz okazal sie zdrajca (dimi) Dwayne gosc ktory wyszedl z pierdla
ktoremu pomagalismy, a raczej wykonywalismy za niego proces przywracania
mu jego dzielni (jakim byl bar ze striptizem i ochydne blokowisko?) i ze jego dawny wspolnik Playboy X przejal jego interes i pozniej kaze nam zabic dwayna (ja zabilem playboya) oraz genialne ze nie wiem skad on sie wzial w fabule,kto nam o nim powiedzial? zapewne playby X a jego znowu kto?? chyba Brucie, a jego? chyba roman, wlasnie to mnie irytuje ze zeby jakos zrozumiec fabule musze ostro sie zastanowic i posklejac z tej rzadkiej,rozbryzganej kupy na wszystkie strony swiata fabuly,gdyz autorzy postawili tylko na ilosc, na nic wiecej,aby tylko natluc te 20h rozgaleziajac ta fabule jak sie tylko da, i te 200 golebi... Francis - ze kto? slychac sekretarke ze nr nieaktywny czyli ze gosc martwy chyba brat Packiego ktory polegl w napadzie na bank, Gravelli oczywiscie ze jakis mafioso,ale jaki,czyt. ktory? moze to ten ze szpitala co sie pozbylismy nw, Kate juz mialem pisac ze to wtyka ale postanowilem zadzwonic (No wlasnie magia fabuly IV - dwie typery i juz mam problemy z zapamietaniem) siora Packiego i pewnie moja dziewczyna (niewiem, w dupie mam umawianie sie i pozniej najabardziej irytujace telefony od niej na misji aby wyskoczyc gdzie, a jesli nie mozemy isc bo wlasnie napierdzielamy zbirow,spada nam u niej szacunek, L.J rowny gosc,rasta,bedziemy u niego kupowac bron przez 100% gry nie odwiedzajac
wiecej niz 2 sklepow (przyczepic sie mozna a nawet potrzeba to cholernie slabego i denerwujacego tlumaczenia jego rasta-zdan, no ale nie mam nic do gta polska a nawet dziekuje im prace wlozona w tego sredniaka),Mallorine - nasza dupa a pozniej wtyka,Packi spoko gosc,robimy u niego jakies 2h sporo misji a i tak zapamietalem 2:bank i diamenty WTF?! i nawet nie mam pojecia jak go poznalem bo napewno nie wozac go z rozkazu romana,ale to chyba roman tam nas wyslal,Pegerino:po raz pierwszy uslyszalem ta nazwe z ust Packiego jadac na misje gdyz pomagalem mu w robocie dla niego,glowa rodziny mafi,nawet nie wiem jakiej,tu juz koncowka fabuly,czyli tu gdzie jestem Roman:to wiadomo,U.S Paper:poznajemy przez mellory gdyz to jej pracodawca,chyba wazna glina i robi dla niego w zamian za przemilczenie naszych rozrob.
OK wiec wszystkich bohaterow mozna opisac w 2 postach, zapomnialem o tym kamerzyscie i o senatorze ktorego tez zabilem przy wyborze, on albo cpun, brat packiego.Wiec jest to jakis wynik,ale i tak zaloze sie ze 99% graczy kojarzy akcje tak jak ja,czyli co tr
mam zawal
siedzialem godzine aby pomylic z przyzwyczajenia ANULUJ z zapisz?!!!
jaaaa pierrrrrdddd............ cooo zaaa wkurwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww no nie
a juz bym tak ladnie przeszedl do zakonczenia i podsumowaniu, ze nie jestem anty fanem serii itp i mialem opisac model jazdy...... whyyyyyy?!!
ADMINIE JESLI TO CZYTASZ PROSZE ABY ZOSTALA ZMIENIONA KOLEJNOSC BADZ ROZMIESZCZENIE PRZYCISKOW ANULUJ I ZAPISZ PLS!!
Wiec nie mam co tylko odpowiem parom uzytkownikom.
SoundsGreat
Nie przykladalem sie aby napisac ta dosc konstruktywna krytyke i nie hejcilem tylko opisalem SWOJE wrazenia przy przechodzenia gry na "swiezo" czyli pierwszy raz po opadnieciu tej euforii nt IV. Rozumiem ze ci sie podobala, KAZDEMU sie ta gra podobala, chodzi o to ze niektorzy bardziej dostrzegaja jej wady,bledy czy rozne takie, jak wsumie kazda gra je zawiera. Czy ta czesc "probowala" byc serio do poprzedniczek hmm zapewne w znaczeniu ze gra jest osadzona w cywilizowanej metropolii bez rzadnych "glupich wsi,kombajnow itp" ale czy przez to jest bardziej realna? raczej nie, spogladajac na model jazdy,chodzenia czy tez takiej pierdoly jak glod. Niestety mnie fabula wciagnela tylko w taki sposob w jaki mi kazala,czyli odwalanie kolejnych misji i juz podkoniec malo mi zalezalo na niej gdyz gra stala sie strasznie PRZEWIDUJACA i liniowa. Z grafika chyba nikt nie ma prawa zaprzeczyc ze jak na tamten rok byla poprostu estetyczna,udana z pewnoscia to jeden z wiekszych atutow tej gry w dniu sprzedarzy, swiat tez ok ale moglby byc tak o 1/3 wiekszy nie stapiajac jednoczesnie ps3 i ixow. Muza z radia hm kwestia gustu ale dla mnie malo klimatyczna, z SA to byla muza ;_: "interakcja z bohaterami poprzez telefon komórkowy" to akurat bzdura gdyz mialem to wykpic wczesniej ale, otoz interakcja polego tylko na tym ze to oni do cb dzwonia wedlug planu,harmonogramu misji oraz fabuly np irytujaca sytuacja gdy ktos do cb dzwonil z prosba o pilna wizyte ale gdy juz chciales odwonic to nr zajety, no przykro mi ale to byla zadna interakcja bardziej przyspieszacz misji co nawet bylo w tipsach w grze, ilosc aut wystarczajaca jak na te lata, w V nie powinno byc skoku z tym, dla mnie policja dosc rowny poziom (A juz nie pamietasz wojska w SA xD) wiedz przy tym jednostki specjalne to normalny poziom.Miasto zyjace? sorry ale znow sie nie zgodze,proste skrypty sredniawe IQ ludzi tyle ze sie nie powtar
pozdro i bez spin bo kazdy ma cos dobrego do powiedzenia o IV oraz krytycznego, ja niestety dostrzegam na chlodno wszelkie wady i nie dopracowania, rozumiem fanow serii, po czesci sam nim jestem ale nie oznacza to ze macie klapki na oczach i jak ktos kupi i zachwala nie oznacza ze i wy musicie bez namyslu malpowac od innych odczucia z gry
GTA V zapowiada się jeszcze ciekawiej i dla mnie jest to "must have".
nie ma jak zasejfowac gry , ciagle jakies bitki na piesci wyniszczajace klawiature ,
wyrzucilem na smietnik
max payne byl niezly w koncu od tej samej firmy a duzo poprawili grywalnosc