Jeden bitcoin warty jest dziś ponad 10 tysięcy dolarów. To absolutny rekord wśród kryptowalut ...a może być nawet więcej.
Na początku tego roku – co było niemałą sensacją – bitcoin przekroczył wartość 1000 dolarów. Dziś jego cena jest dziesięć razy większa.
26 listopada bitcoin po raz pierwszy osiągnął wartość 9 tysięcy dolarów i eksperci nie mieli wątpliwości, że wkrótce doczekamy się wzrostu wartości o kolejny tysiąc. Nie trzeba było długo czekać, bo dziś (28 listopada) padła magiczna bariera 10 tysięcy „zielonych”.
Zmiana wartości 1 BTC w ciągu ostatniego miesiąca.
Jak podaje serwis Cryptocurrency Market Capitalizations, granica została pokonana w okolicach godziny 11.00 (UTC). Obecnie zaś wartość bitcoina wynosi około 10 000 dolarów (raz jest to nieco ponad, raz nieco poniżej tej liczby).
Bitcoin w ekspresowym tempie bije kolejne rekordy, niejako na złość tym, którzy od miesięcy spodziewają się „pęknięcia bańki”. Oczywiście niewykluczone, że tak właśnie się stanie – na razie jednak niewiele wskazuje na taki scenariusz.
Zmiana wartości 1 BTC od początku roku do dziś.
Źródło: coinmarketcap, The Next Web. Ilustracja: chiplanay/Pixabay (CC0)
Komentarze
46Tylko w zeszłym miesiącu zużycie energii przez światową sieć bitcoinową wzrosło o 30 proc. Jeśli ten wzrost utrzyma się w dotychczasowym tempie, to do października 2018 r. sieć ta będzie wykorzystywała więcej energii niż obecnie Wielka Brytania, do lipca 2019 r. więcej niż obecnie USA a do lutego 2020 r. więcej niż cały świat.
Część ekspertów wskazuje, że sieć bitcoinowa jest bardzo nieefektywna energetycznie. Jedno z dwóch głównych centrów danych koncernu Visa w USA zużywa 2 proc. energii pochłanianej przez sieć bitcoinową, ale przerabia łącznie ponad 100 mln transakcji dziennie, gdy cała sieć bitcoinowa mniej niż 350 tys. transakcji dziennie."
Świat schodzi na psy...
Naprwade myslicie ze wszsytkie exchanges trzymaja te dolary bo wiedza ze predzej czy pozniej ktos bedzie chcial sprzedac?
Po prostu jak sie wszsytcy (lub nawet czesc ludzi) rzuci zeby sprzedawac to cena bedzie spadac i spadac do poziomu altcoinow.
Takze jak ktos kupil wczesniej lub wykopal - to niech sprzedaje poki jest komu - potem bedzi etylko placz.
Chyba jedno z największych oszustw tej dekady.
Ciężko powiedzieć do ilu to NIC urośnie gdybanie będzie rosnąc dopóki frajerzy frajerzy będą w stanie kupować.
Warto obserwować tzw głębokość rynku tj ilu frajerów daje się naciągnąć jak na razie takich nie brakuje ba nawet ilość ta systematycznie rośnie, co oczywiście skutecznie podbija cenę.
Ale tak będzie do pewnego momentu.... później nic zamieni się w nic ci którzy tym kręcą będą mieli mld (a mozę bln) $ reszta będzie miała nic.
Ja kopię Monero na laptopie i stacjonarnym PC z Minergatem! Super i prostym w obsłudze programem!!! Dodatkowo Minergate jak gry obsługuje achiewmenty więc nie tylko sie zarabia ale i dobrze się przy okazji bawisz!!!
A jak wykopię kika, kilkanaście, kilkadziesiąt monet Monero to nie zamierzam sprzedawać od razu tylko poczekam aż osiągnie jak Bitcoin 10000$ i wtedy dopiero sprzedam i będę bogaty wreszcie!!!