Takimi rowerami będziemy jeździć w przyszłości - Bosch podzielił się swoją wizją
Elektryczny rower przyszłości według inżynierów firmy Bosch powinien wyglądać właśnie tak. To nie jest model przeznaczony do produkcji, lecz koncepcja, ale składające się na nią rozwiązania rzeczywiście mają w którymś momencie trafić do nas, użytkowników.
Bosch eBike Design Vision – elektryczny rower przyszłości (która nadeszła)
Bosch eBike Design Vision – pod taką nieskomplikowaną nazwą występuje koncepcyjny rower elektryczny producenta z Gerlingen. Ten nazywa go wręcz „miejskim krążownikiem przyszłości” i ma powody, by to robić. Ta maszyna ma się równie dobrze sprawdzać podczas codziennej jazdy po ścieżkach rowerowych i ulicach, co w trakcie weekendowych wypadów „w teren”.
Jego rama z włókna węglowego – nie da się ukryć – prezentuje się naprawdę ciekawie i warto też zwrócić uwagę na schowane wewnątrz przewody oraz zakamuflowane dźwignie hamulców. Istotniejsze są jednak naturalnie możliwości tego jednośladu, a jeśli chodzi o funkcjonalność, to jego centralnym elementem jest zintegrowany z kierownicą autorski komputer pokładowy Nyon, dający dostęp do najważniejszych informacji, statystyk i nawigacji, ale też ustawień. I to właśnie jest jeden z tych elementów, które trafią do produkcyjnych modeli (i to jeszcze przed końcem tego roku).
Rozwiązaniem, które w rowerach Boscha można znaleźć już teraz, jest natomiast eBike ABS. Podobnie jak w przypadku samochodów, działanie tej wyjątkowej technologii polega na stabilizowaniu pojazdu w momencie gwałtownego hamowania. Krótko mówiąc: gdy czujniki wykryją blokowanie przedniego koła, system zapobiega unoszeniu się tyłu roweru. Są też (zawsze aktywne) LED-y.
Wszystko to z okazji 10. rocznicy Bosch eBike Systems
Koncepcja Bosch eBike Design Vision ujrzała światło dzienne z okazji 10. rocznicy wypuszczenia przez niemieckiego producenta na rynek pierwszego układu napędowego dla rowerów elektrycznych. W przypadku tej futurystycznej wizji silnik (tak jak inne podzespoły) jest schowany w ramie (z otworami zapewniającymi odpowiednią wentylację). To samo tyczy się akumulatora, który jednak może być wyjęty na czas ładowania.
Jak wam się podoba ten koncepcyjny rower? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Bosch, Tech Radar, Urban Bike
Czytaj dalej o pojazdach elektrycznych:
- Jeździj regularnie, to ci się opłaci - hulajnogi w abonamencie Lime Pass
- Jeep pokazał potężny, gotowy na wszystko, elektryczny… rower
- Nowa hulajnoga Xiaomi to zarazem krok do przodu i krok w tył
Komentarze
25Jako podstawa rower Wigry do tego silnik od "frani" i chłodnica z kamaza.
Całość zasilana akumulatorami z kombajnu Bizon Super Z056.
Dodatkowo komputer pokładowy Amiga A500 pracujący pod kontrolą systemu Workbench...
Cala konstrukcja pojazdu poza ta przekombinowana kierownica wygląda jak obecnie produkowane e-rowery.
Super przyszłość.