Nowe zegarki Casio zapowiadają się naturalnie świetnie. I słowo „naturalnie” jest tutaj kluczowe. Są kierowane do tych, którzy chcą troszczyć się nie tylko o swoją kondycję, ale też o planetę.
Zegarki Casio PRW-61 – z miłości do natury
Oto nowy zegarek Casio PRW-61 z rodziny Pro Trek. Gdy spojrzy się na zdjęcie, wygląda zupełnie zwyczajnie, ale sekret tkwi w materiałach, z jakich został wykonany. Otóż producent – w trosce o środowisko naturalne – wykorzystał bioplastik pochodzący z kukurydzy oraz rącznika pospolitego.
Biotworzywa to ciekawa alternatywa – przede wszystkim ze względu na znacznie szybszy rozkład i graniczenie emisji dwutlenku węgla. Japończycy zapewniają przy tym, że bioplastik w tym przypadku powstał z surowców uprawianych w sposób zrównoważony, a do tego zadbali, by pudełko było wykonane z papieru z odzysku.
Co potrafi ten zegarek?
Co do samego zegarka, to jest to typowy czasomierz dla aktywnych, jakich wiele tworzy rodzinę Casio Pro Trek. Model PRW-61 cechuje się wodoszczelnością w klasie 100M i ma na pokładzie cyfrowy kompas, barometr, wysokościomierz oraz termometr. Można też skorzystać ze stopera, minutnika, alarmu i kalendarza.
Do tego wszystkiego Casio PRW-61 reguluje czas na podstawie fal radiowych i jest zasilany przez ogniwo słoneczne. Dopełnieniem całości jest natomiast oświetlenie z podwójną diodą LED. A wszystko to za 59 400 jenów, czyli około 2000 złotych.
Źródło: Casio, TechRadar, informacja własna
Komentarze
12To zdecydowanie nie jest sprzęt dla osób, które potrzebują smartwatcha. Grupa docelowa jest zupełnie inna. Tutaj mamy absolutną niezależność od telefonu, a wiele modeli ma też radiową synchronizację czasu z zegarem atomowym (Multiband 6) oraz oczywiście panel solarny do ciągłego doładowywania akumulatora (Tough Solar). Taki zegarek można nosić np. 10-15 lat bez wymiany ogniwa. Nawet dłużej, ale już powiedzmy po tych kilkunastu latach ogniwo się degraduje. W każdym razie jeśli jest noszony na zewnątrz codziennie, to prawie nigdy nie trzeba będzie się martwić o baterię. Byle żeby nie trzymać takiego zegarka w skrzynce, jak to co niektórzy robią xD.
No i na siłę ekologia...pudełko z odzysku...