Na targach CeBIT 2010 tajwański producent płyt głównych i kart graficznych przedstawił swoje nowości w segmencie sprzętu peryferyjnego. Przedstawił nowe myszki i klawiatury.
Wśród nowości pojawiła się mysz Gigabyte M8000Xtreme opracowana specjalnie z myślą o graczach. Gryzoń wykorzystuje sensor laserowy z regulowaną rozdzielczością sięgającą do 6000 DPI. Atutem myszy M8000Xtreme ma być rozbudowany system definiowania i zapisywania własnych makr.
Za sprawą silnika Gigabyte GHOST oraz 32 KB wbudowanej pamięci gracz otrzyma możliwość zapisania aż do 70 makr. Makra te można za pomocą edytora dowolnie modyfikować i tworzyć kombinacje wykorzystujące zarówno klawisze myszy jak i klawiatury. Gigabyte M8000Xtreme oferuje również możliwość zmiany wagi myszy za pomocą dołączonych odważników (7 opcji).
Drugą nowością jest mysz M7700B, która do komunikacji z komputerem wykorzystuje technologię Bluetooth. Zastosowanie tej technologii w wersji V2.1+EDR pozwala na zwiększenie zasięgu działania myszy do 10 metrów.
Kolejna propozycja to zestaw Gigabyte KM7600, w skład którego wchodzi klawiatura z dedykowanymi klawiszami do obsługi multimediów i przeglądarki internetowej oraz myszka. Oba urządzenia łączą się z komputerem bezprzewodowo (pasmo 2,4 GHz) wykorzystując do tego miniaturowy nadajnik umieszczony w porcie USB (zasięg do 10 metrów).
Ostatnią z nowości jest bezprzewodowa, można rzec, luksusowa mysz M7800S - świadczyć mają o tym użyte przez producenta luksusowe dodatki. Są to pozłacane 18-karatowym złotem elementy "gryzonia", kryształy Swarovskiego czy wysokiej jakości skóry do pokrycia wierzchnich części urządzenia. Poza tym M7800S mysz wyposażono w laserowy sensor o regulowanej rozdzielczości (ustawienia 800 i 1600 DPI).
Źródło: Gigabyte
 | CeBIT 2010 |
Komentarze
5polecam doczytać specyfikację a nie cytować wszystko jak leci z materiałów prasowych, gdyż to wprowadza w błąd potencjalnych użytkowników
wcześniejsze specyfikacje też działały na odległość do 10m, wersje wyższe zwiększyły prędkość transmisji oraz uprościły parowanie urządzeń, a EDR ma eliminować konflikty z Wi-Fi, gdyż blue i Wi-Fi pracują na tej samej częstotliwości
Ciekaw jestem ceny, ale jeśli nie będą tanie jak barszcz, to wątpię czy wygrają np z jakimkolwiek SideWinder'em.