Nowoczesne latarnie w Chicago nie tylko oświetlą ulice, ale też zbadają jakość powietrza i zliczą przechodniów.
Mówi się, że ściany mają uszy. To jednak nic przy tym, w co wyposażone zostaną latarnie w Chicago.
Magazyn Chicago Trubune ujawnił, że już w przyszłym miesiącu na wybranych ulicach Chicago staną zupełnie nowe latarnie. Poza tym, co jest ich kluczowym zadaniem – oświetlaniem – będą one także przeprowadzać pomiary, takie jak jakość powietrza, natężenie dźwięku i ciepła, występowanie opadów czy zachowanie wiatru.
To jednak nie wszystko. Okazuje się bowiem, że nowe chicagowskie latarnie będą również monitorować ruch w sieciach komórkowych, aby policzyć liczbę przechodzących osób. Tak właśnie dzisiaj liczy się ludzi.
Nowe latarnie są wspólną inicjatywą University of Chicago oraz Argonne National Laboratory. Celem jest zebranie precyzyjnych informacji na temat tego jak żyje miasto i jak zachowują się w nim ludzie. Zgromadzone dane mają także przysłużyć się ekologii.
Na wieść o projekcie wielu Amerykanów zaczęło zadawać pytania o prywatność. Naukowcy uspokajają jednak, że wszystkie informacje zbierane są w formie anonimowej.
Jeśli projekt ten zakończy się sukcesem, jego twórcy zamierzają go poszerzyć. Kolejne latarnie już w ciągu kilku następnych lat miałyby stanąć na terenie całych Stanów Zjednoczonych.
Źródło: Gizmodo
Komentarze
8I nie ma to nic wspólnego z tym że Chicago ma jeden z najwyższych współczynników morderstw na ulicach?