Chińska karta graficzna oficjalnie zaprezentowana. 10 lat za konkurencją!
Firma ZhaoXin oficjalnie zaprezentowała swoją pierwszą kartę graficzną z rodziny Glenfly – model Glenfly Arise-GT-10C0 to podstawowa konstrukcja, która… lekko mówiąc nie wypada najlepiej na tle modeli GeForce i Radeon.
Pierwsze informacje o karcie ZhaoXin Glenfly Arise-GT-10C0 pojawiły się już jakiś czas temu. Teraz producent zdradził oficjalną specyfikację akceleratora.
Chińska karta oficjalnie zaprezentowana
Model ZhaoXin Glenfly Arise-GT-10C0 bazuje na autorskim układzie graficznym Arise-GT10C0, który został wykonany w 28-nanometrowej litografii – do dyspozycji oddano tutaj 24 jednostki obliczeniowe o taktowaniu 500 MHz. Oprócz tego przewidziano 2 GB pamięci wideo DDR4 64-bit (19,2 GB/s) lub 4 GB DDR4 128-bit (38,4 GB/s). Do komunikacji z komputerem wykorzystano interfejs PCI-Express 3.0 x8.
Karta dysponuje trzema wyjściami wideo: VGA, HDMI i DisplayPort i oferuje sprzętowe wsparcie dla dekodowania HEVC, H.264 i VC1 oraz enkodowania HEVC/H.264. Karta jest zgodna z interfejsami DirectX 11, OpenGL 4.5 i OpenCL 1.2.
Producent potwierdził, że sprzęt może działać na platformach z procesorami Intel i AMD (udostępniono tutaj sterowniki pod systemy operacyjne Windows i Linux).
ZhaoXin Glenfly Arise-GT-10C0 na tle konkurencji - to nie wygląda zbyt dobrze
Jakiś czas temu w sieci pojawiły się pierwsze testy karty ZhaoXin Glenfly Arise. Teraz producent ujawnił oficjalne parametry akceleratora… i nie wypadają one zbyt dobrze.
Karta ZhaoXin Glenfly Arise-GT-10C0 oferuje moc obliczeniową FP32 na poziomie 1,5 TFLOPS, co można porównać do kart Nvidia GeForce GTX 580 z 2010 roku czy AMD Radeon R7 260 z 2013 roku. Przepustowość pamięci jest jeszcze słabsza, bo można ją porównać do kart z serii GeForce GT z pamięciami DDR4.
Mówiąc wprost – nowa karta graficzna ZhaoXin Glenfly nie zalicza się do zbyt mocnych konstrukcji i raczej można zapomnieć o graniu na takim sprzęcie (pomijając kwestię sterowników, które też mają istotny wpływ na osiągi sprzętu). Raczej nada się on do podstawowych zastosowań typu odtwarzanie multimediów.
Inna sprawa to to, że modele ZhaoXin raczej nie będą dostępne poza Chinami.
Źródło: ComputerBase, foto: Tom's Hardware
Komentarze
28Ale mają już jakiś początek i w jakiejś perspektywie czasowej mogą uniezależnić się od USA.
A Europa chyba nawet nie podejmuje prób.
Ma nawet sprzętowy kodek HEVC/H.265 (w tekście 264 -> 265 do poprawki), więc do jakiś systemów monitoringu społeczeństwa się nadaje ;-D
Więcej nie potrzeba.