Android zazdrosny. Funkcje dostępne tylko dla użytkowników iPhone'ów
Kiedy kupujemy nowy telefon, to często stajemy przed wyborem nie tylko samego urządzenia, ale też systemu operacyjnego. Odwieczna rywalizacja między zwolennikami systemu iOS od firmy Apple a powszechnym na innych urządzeniach Androidem jest już swego rodzaju internetowym memem.
Oczywiście urządzenia wyposażone w system Android będą zazwyczaj tańsze od ich odpowiedników ze stajni ceniącego się Apple. Cena ta wynika jednak nie tylko z rozpoznawalności marki z nadgryzionym jabłuszkiem, ale też z faktu, że w iOS dostajemy niejako w cenie kilka funkcji, których na Androidzie jest brak, albo za które musielibyśmy dodatkowo zapłacić.
Tylko na iPhone
W czym system operacyjny Apple przebija popularnego Androida?
Oczywiście to, który z systemów jest lepszy dla naszych potrzeb, w dużej mierze jest po prostu kwestią preferencji (Norbert przyjrzał się temu w swoim artykule dotyczącym mocnych i słabych stron zarówno iOS jak i Androida) . Podane tutaj argumenty nie przekonają z pewnością każdego, a część funkcji może się zwykłemu użytkownikowi wydać zwyczajnie niepotrzebna. Warto jednak wiedzieć co się traci nie korzystając z iOS.
Prostota funkcji, które Android komplikuje
Dzięki oparciu o iOS stworzenie jednolitego środowiska obsługiwanego telefonem z innymi produktami wypuszczanymi przez firmę Apple jest banalnie prosta. Przykładem może być tu osobista asystentka Siri. W iOS możemy też w łatwy sposób sprawdzić kondycję naszej baterii w ustawieniach telefonu. Aby zrobić to samo w telefonie z Androidem, musimy ściągać w tym celu specjalne aplikacje lub znać tajny kod ujawniający nam konsolę systemu.
Aparat i edytor zdjęć
Oczywiście jakość zrobionych zdjęć zależy przede wszystkim od ilości megapikseli we wbudowanych w telefon aparatach, jednak w iOS możemy mieć dostęp do Camera+ Legacy, czyli prawdopodobnie najlepszej aplikacji do zdjęć. Dzięki zaawansowanym funkcjom przetwarzania obrazu aplikacja sprawia, że fotografie wykonane z użyciem naszego iPhone'a będą jeszcze lepsze niż zrobione analogicznym aparatem innej firmy. Do tego aplikacja pozwala też na dosyć zaawansowaną, jak na warunki telefonu komórkowego, edycję zrobionych zdjęć.
Coś dla filmów i coś dla muzyki
Nie samymi zdjęciami się żyje, więc iOS oferuje też darmowo aplikację iMovie, która pozwala na edycję materiału wideo. Oczywiście na każdym smartfonie można ściągnąć sobie jakąś aplikację do edycji filmów, jednak ta od Apple jest uważana za jedną z najlepszych i najbardziej rozbudowanych i nie trzeba za nią dodatkowo płacić.
Na tej samej zasadzie można pochwalić Apple'a za udostępnienie aplikacji GarageBand, która pozwala na dosyć zaawansowaną pracę z dźwiękiem. Można nagrywać i przetwarzać własne utwory muzyczne, a do dyspozycji są narzędzie przydatne każdemu domorosłemu muzykowi.
Wysyłanie wiadomości przez iMessage
Oczywiście aplikacji wysyłających wiadomości jest całe mrowie, ale trzeba przyznać, że iMessage wydaje się być wyjątkowe. Poza gwarancją Apple, że przesyłane przez nas wiadomości są w pełni bezpieczne i zaszyfrowane, to wysyłanie wiadomości przez aplikację może być realizowane poprzez użycie sieci Wi-Fi.
A wy, z jakiego systemu operacyjnego korzystacie?
Źródło: Apple, Google
Komentarze
10Urządzenia Apple są niestety znacznie droższe i niezgodne z Windows czy Android (np kwestia formatów dysków), więc to są zabawki dla zamożnych ludzi lub dla entuzjastów przyzwyczajonych do iOS, a te same rezultaty można osiągnąć taniej w systemach konkurencji.
Pewnie ktoś napisze że to przez wzglad na bezpieczenstwo, ale wystarczy miec rozum a nie stek g0wna w głowie zeby nie zrobic sobie szamba z telefonu androidowego i ios tutaj nie jest potrrzebny.
dziękuję nie mam pytań.