Rapoort Epicor i gartner dotyczący chmury w polskich przedsiębiorstwach
Raporty licznych ośrodków badawczych jasno wskazują, że technologia cloud computing będzie coraz bardziej zyskiwać na znaczeniu. Według agencji Gartner rynek usług chmury publicznej do 2016 r. osiągnie wartość 206,6 miliarda dolarów, a zdaniem ekspertów IDC motorem napędowym ekspansji chmury prywatnej będą m.in. możliwość redukcji kosztów, bardziej efektywnego wykorzystania IT czy też zwiększenia wydajności operacyjnej przedsiębiorstwa. Wzrost zainteresowania taką formą implementacji i użytkowania systemów IT dotyczy również Polski.
autor: Piotr Krzysztoporski
Wdrożenie technologii cloud ma sens w każdej firmie, o ile oczywiście znajdzie ona dla siebie odpowiednią usługę w chmurze. W firmie Epicor koncentrujemy się na wdrażaniu w chmurze systemów ERP oraz CRM, ale usług w chmurze może być znacznie więcej. Większość z nas korzysta z chmury nie zdając sobie nawet nie do końca z tego sprawy. Przykładem są choćby usługi pocztowe oferowane np. przez liczne portale internetowe. To jest klasyczny przykład usługi w chmurze. Posiadacz skrzynki pocztowej nie inwestuje przecież w sprzęt, ani w oprogramowanie – jego maile są właśnie „gdzieś” – w chmurze. Wiele małych firm korzysta właśnie z takich skrzynek pocztowych i nie ma własnych serwerów pocztowych.
Popularyzacja chmury i ograniczenia
Z chmury można korzystać w ramach obsługi mobilnej sprzedaży, sklepów internetowych, systemów geolokalizacji itp. Jak wynika z raportu „Epicor. System ERP na miarę potrzeb” przeprowadzonego wśród 200 polskich firm z branży produkcyjnej i dystrybucyjnej, wdrożeniem rozwiązania ERP właśnie w chmurze zainteresowanych jest 14 proc. respondentów. Co ciekawe, z raportu wynika, że zaledwie dla 5 proc. respondentów ograniczeniem przed implementacją systemu w modelu cloud jest brak zaufania do nowości technologicznych – taki wynik napawa optymizmem.
Należy jednak zauważyć, że w popularyzacji chmury w polskim środowisku biznesowym przeszkadza kwestia prawna i zbyt restrykcyjne zapisy o przechowywaniu i dostępie do danych obowiązujące w UE. Nadal czekamy na to, by na poziomie Unii Europejskiej uregulowane zostały kwestie na płaszczyźnie prawnej, które umożliwią stabilny rozwój chmury. Postrzeganie niejasnych przepisów prawnych jako barierę potwierdziło także badanie, które Epicor zrealizował w 2012 roku. Aż 41 proc. polskich przedsiębiorstw przyznało, że to właśnie brak przejrzystych regulacji w kontekście obowiązującego prawa, ogranicza je przed wdrożeniem systemów do zarządzania zasobami firmy (ERP) właśnie w modelu cloud. Na drugim miejsce w sondażu znalazła się obawa o utratę danych (36 proc.). Dlatego w przypadku technologii cloud computing należy zwrócić szczególną uwagę na takie obowiązki po stronie dostawcy jak zachowanie procedur zabezpieczających oraz stosowanie narzędzi szyfrujących dane zarówno podczas ich przesyłania, jak i spoczynku. Jest to rola dostawcy, który powinien wspierać klienta swoją wiedzą oraz doświadczeniem na każdym etapie wdrażania i korzystania z tej technologii.
Technologia dla małych
W sposób szczególny na wdrożeniu chmury skorzystać mogą małe firmy – można powiedzieć, że to dla nich wymarzone rozwiązanie. Technologia cloud daje możliwość obniżenia kosztów na dwa sposoby. Pierwszy: firma nie musi ponosić dużego nakładu kosztów na początku projektu kupując sprzęt i oprogramowanie (np. system operacyjny, system bazy danych itp.). Drugi element to fakt, że nie musi kupować licencji, a raczej płaci abonament za wykorzystanie dostępu (tu oczywiście różne firmy mają różną strategię cenową, ale najczęściej jest to właśnie opłata abonamentowa). W wyniku obniżenia kosztów, rozwiązania wcześniej niedostępne dla małych firm, teraz znajdują się w ich zasięgu.
W małych przedsiębiorstwach mamy często do czynienia z szybkim, ale niekoniecznie stabilnym wzrostem. Jako przykład posłużyć może system CRM w modelu cloud. Wyobraźmy sobie firmę, która ma 5 handlowców, ale postanawia się mocno rozwinąć i zatrudnia kolejnych 5 osób. W tradycyjnym modelu poniesie koszt 5 dodatkowych licencji, których nie będzie mogła zwrócić jeśli np. pomysł na rozwój nie wypali i trzeba będzie dokonać zmian personalnych. W modelu cloud nie ma tego ryzyka. Opłacany jest abonament za liczbę wykorzystanych dostępów. Jeśli ma miejsce zmiana liczby stanowisk, to w kolejnych miesiącach zapłacimy mniej. Dzięki temu maleje ryzyko ponoszenia dodatkowych kosztów przy nietrafionej inwestycji. Trzeba również zauważyć, że istnieje grupa przedsiębiorstw, które nigdy nie zdecydują się na implementację w chmurze. Mowa tu o firmach, których biznes charakteryzuje się dużą zmiennością. Brak precyzyjnie określonych ram wiązałby się w ich przypadku z ciągłymi modyfikacjami w obszarze użytkowanej funkcjonalności. Na technologię cloud nie zdecydują się również raczej firmy produkujące pod indywidualne zamówienie klienta lub z rynku fiansowego czy ubezpieczeniowego - w ich wypadku ma to związek z restrykcyjnymi regułami, dotyczącymi ochrony danych klientów końcowych.
Chciałbym w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, że często termin cloud mylony jest z pojęciem mobilności. Istnieje wiele aplikacji mobilnych, które nie są realizowane w chmurze. Nasi klienci mają często takie rozwiązania – przykładem może być system do zbierania zamówień przez przedstawicieli handlowych. Wyobraźmy sobie, że przedstawiciel handlowy posiada smartfona, w którym ma zainstalowaną aplikację łączącą się z serwerem w siedzibie firmy i umożliwiającą przesyłanie danych. Takie rozwiązanie jest jak najbardziej mobilne, ale nie jest w chmurze, ponieważ miejsce przetwarzania danych jest ściśle określone i należy do klienta. Oczywiście istnieją takie same rozwiązania oparte na technologii cloud – rzecz w tym, że całe przetwarzanie danych oraz cała infrastruktura z tym związana jest poza firmą klienta, na serwerach dostawcy chmury. Rozwój mobilności (również w zakresie technologicznym – choćby popularyzacja takich rozwiązań jak laptopy, internet bezprzewodowy, smartfony) wpływa na rozwój „chmury”. Z drugiej strony sama chmura niejako wymusza mobilność, ponieważ zawsze mamy do czynienia z dostępem do danych w sposób zdalny.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!