Kiedy zostajesz zatrzymany przez funkcjonariuszy policji, którzy żądają od ciebie odblokowania smartfona, możesz zastanawiać się, jakie są twoje prawa w takiej sytuacji. Ta kwestia jest dość zawiła, ale postaramy się ją jak najbardziej jasno wyjaśnić.
Nowoczesne smartfony są urządzeniami, które przechowują ogromną ilość naszych prywatnych informacji. Mimo że na co dzień wielu z nas bez wahania udostępnia te informacje różnym firmom zewnętrznym, to jednak kiedy mamy do czynienia z bezpośrednim kontaktem z innymi ludźmi, sprawa wygląda nieco inaczej. Nie jesteśmy skłonni pokazywać innym osobom, co znajduje się w naszych smartfonach. Nasze zdjęcia, wiadomości - to wszystko jest naszą prywatną sprawą.
Czy policja może nas zmusić do odblokowania telefonu?
Jeżeli znajomy lub obca osoba poprosi nas o pokazanie zawartości naszego smartfona, zazwyczaj odmawiamy. Ale co w przypadku, gdy prosi o to funkcjonariusz policji?
Na tak ogólne pytanie nie ma krótkiej i jednoznacznej odpowiedzi. W największym skrócie można powiedzieć, że jednym z podstawowych elementów zasady prawa do obrony i jednym z fundamentów rzetelnego procesu karnego jest zakaz zmuszania kogokolwiek do dostarczania dowodów na swoją niekorzyść – wyjaśnia dr hab. Szymon Pawelec z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.
Zgodnie z prawem, funkcjonariusze policji nie mają prawa zmuszać nikogo do odblokowania telefonu. Dotyczy to nawet osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa. Prawo w tym przypadku działa na korzyść obywatela, podobnie jak w sytuacji składania wyjaśnień. Nikt nie może zmusić podejrzanego do złożenia wyjaśnień, podobnie jak do udzielania odpowiedzi na pytania, które mogą mu zaszkodzić.
W niektórych sytuacjach służby prowadzące śledztwo mogą próbować zdobyć dane bez aktywnej współpracy zatrzymanego lub podejrzanego. Jednakże prof. Pawelec jest zdania, że można odmówić dobrowolnego wykonania takiego żądania. - Konsekwencje tej odmowy oraz ewentualne skarżenie czynności realizowanych w wyniku odmowy to już natomiast odrębny temat – dodaje profesor.
W przypadku prośby policji o odblokowanie telefonu wystarczy powiedzieć "odmawiam odblokowania telefonu".
Policja może nabrać podejrzeń
Policjanci nie mają prawa zmuszać nikogo do odblokowania telefonu. Może to jednak prowadzić do podejrzenia, że smartfon, który posiadamy, jest skradziony. Jeżeli funkcjonariusz poprosi o podanie numeru IMEI telefonu, który mamy przy sobie, możemy zostać zatrzymani na 48 godzin. Z drugiej strony, wystarczyłoby trzymać na plecach smartfona oryginalną "naklejkę" z kodem IMEI, co wystarczy do przekazania danych. Anonimowy policjant przyznał, że w praktyce nikt nie zatrzymuje legitymowanych obywateli z tak błahego powodu.
Jeżeli nie odblokujemy telefonu w celu podania numeru IMEI, policja może dokonać jego zatrzymania, jeśli są podejrzenia, że w pamięci urządzenia mogą znajdować się materiały będące dowodami przestępstwa. W takiej sytuacji sami sobie zaszkodzimy. Telefonu bowiem prędko nie odzyskamy, gdyż będzie stanowić element śledztwa. Wówczas należy złożyć zażalenie do sądu, a jeżeli ten uzna, że nie było podstaw do zatrzymania urządzenia, odzyskamy je z powrotem.
Podsumowując: funkcjonariusze policji nie mają prawa żądać od nas odblokowania telefonu, jeżeli nie ma do tego jasnych podstaw prawnych. Możemy odmówić, nawet w przypadku, gdy na naszym smartfonie znajdują się materiały stanowiące dowód na naszą niekorzyść. Nikt nas do tego nie zmusi.
Komentarze
5Mi i znajomym kiedyś sprawdzali telefony, bez powodu :D
:D