Jeśli macie za sobą miłą przygodę z serią Dead Space to rosną szanse, że wkrótce będziecie mogli sobie o niej przypomnieć. Co istotne, raczej nie z racji tak modnych obecnie remasterów.
Nowy Dead Space coraz bardziej prawdopodobny
Pisaliśmy dziś, iż być może Quake powróci w pełnoprawnej odsłonie. To jednak nie jedyne ciekawe informacje na temat marki nieco przykurzonej, a przecież doskonale znanej wielu graczom. Bo tak samo określać można Dead Space. Spekulacje o pracach nad czymś z nią związanych pojawiają się od pewnego czasu, ale dopiero teraz mamy do czynienia z jakimikolwiek konkretami.
O powrocie serii Dead Space wspomniał Jeff Grubb, przychylają się do tego również redakcje Gematsu i Eurogamer.net. To źródła, którym można ufać. Jeśli się nie mylą, z oficjalną zapowiedzią będziemy mieli do czynienia podczas EA Play Live, a więc równo za miesiąc.
Pracami nad grą ma zajmować się studio EA Motive. Jaką grą? Co do tego są jeszcze wątpliwości, możliwe, że chodzi o reboot serii.
Dlaczego nie Visceral Games, które przecież stworzyło wszystkie gry z serii Dead Space? Bo jest to studio, które już nie istnieje. Niektórzy niegdyś w nim zatrudnieni cały czas są jednak obecni w branży, między innymi w Striking Distance Studios, które rozwija The Callisto Protocol - survival horror nowej generacji.
Dla wielu graczy będzie to dobra wiadomość
Niektórzy doskonale o tym wiedzą, mniej wtajemniczonym wypada przypomnieć. Jeśli chodzi o główne odsłony, seria Dead Space liczy sobie trzy części. To Dead Space z 2008 roku, Dead Space 2 z 2011 roku oraz Dead Space 3 z 2013 roku. Pierwsze dwie zostały ocenione bardzo wysoko (średnie powyżej 85%), trzecia nieco gorzej, ale też całkiem wysoko (średnia na poziomie 78%).
Jak widać, jeśli faktycznie doczekamy się powrotu Dead Space, będzie to powrót po latach. Ucieszycie się?
Źródło: eurogamer.net, Electronic Arts
Komentarze
8