E3 2016: Detroit: Become Human - (coraz bardziej) intrygująca gra od Quantic Dream
Co by było, gdyby roboty zaczęły odczuwać emocje? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Quantic Dream w swoim nowym dziele.
Detroit: Become Human to kolejna niezwykle intrygująca propozycja studia Quantic Dream, mającego na koncie takie tytuły jak Fahrenheit, Heavy Rain i Beyond: Dwie Dusze. Po raz pierwszy o grze usłyszeliśmy w ubiegłym roku. Teraz, przy okazji konferencji Sony na E3 doczekaliśmy się nowego zwiastuna i wprowadzenia drugiej grywalnej postaci.
Czym jest Detroit: Become Human to przygodówka (a może bardziej interaktywny film) utrzymana w konwencji thrillera. Gra zabiera nas do Detroit z niedalekiej przyszłości, w której androidy przypominają wyglądem ludzi, których coraz częściej zastępują nie tylko w pracy. Roboty z niejasnych powodów zaczynają odczuwać emocje i nikt nie wie, co się dzieje.
Podczas ubiegłorocznej prezentacji twórcy zapowiadali: „Zastanawialiśmy się jak my, ludzie, moglibyśmy zareagować na taką nową formę inteligencji. Jaki byłby nasz stosunek do robotów, gdyby zaczęły odczuwać emocje. Nie chcieliśmy po raz kolejny poruszać tematu sztucznej inteligencji. Chcieliśmy porozmawiać o tym, co to znaczy być człowiekiem i jakby to było wejść w buty androida odkrywającego świat i swoje własne emocje”.
My obserwujemy tutaj zdarzenia z perspektywy „obcych”, wcielamy się w roboty. Wcześniej poznaliśmy już androida-kobietę imieniem Kara, teraz dołącza do niej Connor – „zaawansowany prototyp do wspierania policji podczas dochodzeń”. Na co dzień postępujący zgodnie z programem i mający tylko jeden cel: realizacja misji. Android staje w pewnym momencie przed dylematem moralnym. Ale najlepiej będzie jeśli zobaczycie to sami:
Detroit: Become Human to gra, która bazuje na koncepcjach znanych z poprzednich gier Quantic Dream. Decyzje podejmowane przez gracza mają zatem wpływ na dalszą historię (co zresztą doskonale pokazuje powyższy zwiastun). Jesteśmy odpowiedzialni za naszych bohaterów, a być może nie tylko za nich.
Grając różnymi bohaterami poznajemy historię z różnych perspektyw. Decyzję mają mieć poważne konsekwencje, a śmierci którejkolwiek z postaci nie damy rady cofnąć. – „Detroit to opowieść o emocjach, dylematach i podejmowaniu trudnych decyzji. To opowieść o tym, jak wielowymiarowy jest świat, o tym, co to znaczy być wolnym i o tym, kim jesteśmy”.
W porównaniu do poprzednich produkcji Quantic Dream gra Detroit: Become Human ma być jeszcze bardziej złożona fabularnie i znacznie ładniejsza pod względem oprawy wizualnej. Niestety nadal nie poznaliśmy daty premiery.
Źródło: PlayStation Blog
Komentarze
6