iiyama - znany japoński producent monitorów prognozuje zmierzch standardu 16:10 już do 2012 roku.
Warto przeczytać: | |
Koncern póki co na sprzedaż narzekać nie może - spośród wszystkich swoich monitorów, około 20% szczęśliwych nabywców decyduje się na format 16:10. Dokładnie taki sam wynik firma uzyskała przed rokiem.
iiyama podkreśla jednak, że pomimo tych statystyk już wkrótce stanowczo zacznie dominować standard 16:9. W chwili obecnej na 16:10 decydują się przede wszystkim profesjonaliści, wykorzystujący komputer w sytuacjach biznesowych - podobnie jak w przypadku formatu 4:3. Przeciętny użytkownik komputera na takie sprawy nie zwraca jednak większej uwagi - twierdzi polski przedstawiciel koncernu, Mariusz Kuczyński.
Kuczyński dodaje również, że monitory z proporcjami 16:9 są tańsze w produkcji, a tego typu standard narzuciły nam telewizory. Dziś i tak większość filmów i gier tworzona jest pod ten właśnie format. Teorię firmy iiyama doskonale zdają się potwierdzać działania na rynku laptopów. Obecnie naprawdę ciężko na sklepowych półkach znaleźć laptopa innego niż z matrycą 16:9.
Źródło: Inf. prasowa
Polecamy artykuły: | ||
Karta do bicia rekordów - MSI GTX 480 Lightning | 20 bezpłatnych aplikacji do Androida | Intel Core i7 970 - potwór wydajności w niższej cenie |
Komentarze
121Nie podoba mi sie to.
Tak.
Monitor 21 calowy w formacie 4:3 ma większą powierzchnię niż 21 calowy 16:9, ale i tak to te drugie stały się popularniejsze. Dlaczego ? Bo producentom to na rękę. W reklamach podaje się i tak przekątne, a nie powierzchnię, więc wyjdzie taniej. A taniej nie znaczy lepiej. Raz, że formaty panoramiczne są dalsze od 'formatu' widzenia ludzkiego oka (chociaż ten nie jest prostokątem...), to dwa: są po prostu mniej wygodne.
Ponadto powiedziałbym, że 16:9 to format szerokokątny aniżeli panoramiczny jak 16:10
"Obecnie naprawdę ciężko na sklepowych półkach znaleźć laptopa innego niż z matrycą 16:9." - kto szuka ten znajdzie, suche gadanie.
"monitory z proporcjami 16:9 są tańsze w produkcji," - no tak i za to tak ździerają z ceną przy 16:10 tylko dla tych dodatkowych pixeli więcej, to jest conamniej śmieszne...
Jestem wiernym zwolennikiem 16:10, i nigdy nie przerzuce sie na 16:9
hmm za używany monitor dałem 250zł 3-4lata temu. teraz taniej jest kupić telewizor z 1080p o przekątnej ~50' niż monitor 30' 2560x1600.
Potem zaczęto kombinować z panoramami 16:10 i 16:9, jakby najważniejszym zajęciem przy komputerze było oglądanie filmów. Pech tylko że mnóstwo programów ma poziome paski tytułowe, menu, adresu, narzędzi, kart i statusu, do tego poziomy pasek systemowy ze "Startem", czy czymś podobnym i w efekcie może wyjść na to że w przeglądarce internetowej ledwie 2/3 wysokości ekranu jest dostępne na przeglądanie stron. Pasek systemowy to się niby da na pionowej krawędzi zaczepić (choć lista uruchomionych programów jest wygodniejsza na poziomym panelu), ale pozostałe nie bardzo można przekręcić.
Na koniec efekt jest taki, że jak mi 19" CRT zdechnie ze starości, to nigdzie nie kupię monitora 4:3 ani 5:4 za rozsądne pieniądze, bo to znienacka "profesjonalny" format i bez 5000 PLN nie podchodź.
Trzeba będzie szukać 22" a potem wkomponować go jakoś w mocno zabudowane biurko, które mam.
2. Format 16:9 stal sie popularny bo debilom sie wciska ze beda ogladac film bez czarnych pasow na dole i gorze, niestety nie spotkalem sie z takim nowym filmem bo wszystkie sa zapisywane juz w formacie kinowoym cos pod 21:9 choc nie pamietam. na 16:9 to sobie mozna stare DVD ogladac. paski to czysta reklama i argument dla debili - beda go wyciagac bo nie ma zadnego innego uzasadnienia dla 16:9, placi sie wiecej za mniej.
3. Format 16:9 jest totalnie beznadziejny jesli chodzi o czytanie (np plikow worda i pdf - nie chodzi o czytanie ksiazek bo czasem trzeba czytac cos powaznego jak instrukcje i schematy i konspekty ktore przesle nam kooperant) oraz przegladanie internetu bo tych linii miesci sie tam juz zalosnie malo i trzeba przewijac ta rolka w nieskonczonosc.
beznadziejnosc tego zastosowania widoczna jest rowniez w grafice (photoshop, cad itp) gdzie belka zajmuje sporo. owszem 2 moniotor do palet jest ok ale, i tak brakuje wysokosci a nie szerokosci.
4. Dla mnie to moniotor powinien miec stosunek przekatnych taki jaki ma arkusz papieru i to jest najbardziej optymalne rozwiazanie. no ale producenci musza czyms uzasadnic wlasne ciecia ekonomiczne a potem i tak sprzedac 16:9 w cenie 16:10...
Jeśli pracuje się na 16:9, to ważne jest to, aby wszelkie paski zadań, panele, narzędzia umiesczać na lewej lub prawej krawędzi, aby oszczędzać pion -wtedy da się na tym pracować.
Ale trzymanie takich interfejsów na dolnej czy górnej krawędzi to masochizm.
Ale to tylko moje zdanie i każdy uważna inaczej i na koniec powiem tylko tyle, że powinni zostawić format 16:10 bo każdy może sobie bardziej indywidualnie dopasować:)
I tak...
Rozumiem jeszcze ludzi broniących swoich 16:10 za które dali po kilka-kilkanaście stówek, ale stwierdzenia, że na 4:3/5:4 gra się dobrze... No spoko, jak ktoś lubi widzieć mniej to ok :P
I te problemy, że na 1920x1080 nie idzie nawet w systemie pracować, no rzeczywiście problem, na 1080 liniach się tak mało ikonek pomieści... :hahaha:
Nie pamiętam kiedy widziałem ostatni raz grafika który pracuje na 1 monitorze, oczywiście mowa o przynajmniej w miarę profesjonalistach.
Jeden monitor 22-24" zdecydowanie bez różnicy czy 16:9 czy 16:10, oraz drugi również 16:9/10 ustawiony w pionie na którym ma narzędzia.
16:9 jest tańsze w produkcji i to jest fakt. Wystarczy policzyć ile wyjdzie takich matryc z dużego wafla..
Mniejszy ekran, szeroki i niski. Co prawda w monitorach 24" to ujdzie ale już w lapku 16:9 to przegięcie pały ;)
Ale nie mogę uwierzyć, że komentarze powyżej piszą właśnie tylko oni. Bo zakładając, że większość tutaj jest średnio-zaawansowanymi użytkownikami PC wykorzystującymi swój sprzęt do grania, filmów casualowych aplikacji to zaskakuje, że nagle ta większość okazuje się sentymentalnymi konserwatystami wychwalającymi 5:4. To jakiś koszmar i hipokryzja raczej.
Pochwała dla 16:10 jest zrozumiała - każdy kto wymagał od PC ciut więcej ślinił się na zakup panoramy i modlił o spadek cen (tak 3,4 lata temu).
A teraz nagle okazuje się, że tak wielu z Was tęskni za 5:4? A co w nim było takiego dobrego? Dla "przeciętnego użytkownika plus" panorama to same zalety i niech mi tutaj nikt nie wmawia, że gry są rozciągnięte bo prawie każdy tytuł po 2000 roku można łatwo dostosować do 16:10/9 a filmy mają "paski" ale co z tego jak obraz jest przecież większy i bardziej komfortowo się filmy ogląda.
Czemu ja czuję, że tutaj jest dużo za dużo zwykłego narzekania i stania w opozycji do nadchodzących zmian niż konstruktywnej oceny (z całym szacunkiem dla profesjonalistów, których wymieniłem na początku i którzy faktycznie mają prze... :) ).
Chcesz czytać:
4:3 albo 16:9,16:10 z Pivotem
Chcesz Grać 16:9
Chcesz pracować 16:10, 4:3
Filmy : 23:0, 16:9 nim bardziej płasko tym lepiej.
Reszta jak DPI, wielkość zależy już od naszych preferencji i pomieszczenia w którym znajduje się TV/Monitor