Czy zaleją nas inteligentnne urządzenia w przyszłości?
Z badań przeprowadzonych przez firmę Gartner wynika, że w typowym domu do 2022 roku będzie więcej niż 500 inteligentnych urządzeń.
Za sprawą grupy technologii określanych mianem Inteligentnego Domu już dziś powszechnie stosuje się rozwiązania pozwalające na zdalne sterowanie automatyką domową. Jak przewidują prognozy Gartnera, urządzenia domowe wkrótce zyskają dodatkową możliwość, a mianowicie automatyvcznego i autonomicznego bezprzewodowego komunikowania się - zgodnie z koncepcją Internetu Wszechrzeczy (z ang. Internet of Everything) nazywanego też internetem rzeczy (ang. Internet of Things). Umożliwi to im wzajemną komunikację i synchronizację poszczególnych czynności.
- Internet rzeczy obiecuje wiele korzyści, ale jednocześnie stanowi poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa w sieci i prywatności danych użytkowników. Większość osób biorących udział w badaniu Grupy Fortinet przyznała, że obawia się w związku z tym o swoją prywatność (ponad 69%). Głównie boimy się, że nasze poufne informacje mogą trafić w niepowołane ręce. Poradzenie sobie z tymi przeszkodami będzie wymagało zastosowania różnych technik zabezpieczenia, w tym uwierzytelniania połączeń sieciowych, korzystania przez użytkowników z prywatnych sieci do komunikowania się z podłączonymi urządzeniami, zastosowania antywirusowego oprogramowania czy ochrony przed atakami na aplikacje w chmurze – mówi Leszek Bareja, Product Manager, Xerox Polska.
Grupa Fortinet przeprowadziła badanie społeczne „Internet Rzeczy: Inteligentny Dom”, w którym udział wzięli respondenci z 11 państw. Wyniki pokazują podejście właścicieli domów do nowych technologii ich obawy dotyczące głównie bezpieczeństwa i prywatności oraz plany związane z modernizacją mieszkań.
Aż 61% ankietowanych uważa, że w ciągu najbliższych pięciu lat większość sprzętu AGD/RTV będzie miała łączność z Internetem, co jednocześnie oznacza, że Inteligentny Dom przestanie być już tylko koncepcją.
Wyniki badań Cisco Tech Radar potwierdzają rosnącą rolę technologii IT w większości procesów biznesowych oraz zastosowań konsumenckich.
- Według analiz Cisco, wartość rynku Internetu Wszechrzeczy w ciągu najbliższej dekady wzrośnie do 19 bilionów USD na świecie. O coraz większym znaczeniu tego zjawiska świadczy rosnąca liczba połączonych z siecią urządzeń – według szacunków do 2020 będzie ich już 50 miliardów. Chociaż technologia ta jest obecnie kojarzona z tzw. Inteligentnym Domem, który zaparza właścicielowi kawę lub informuje, że lodówka jest pusta, to może również usprawniać procesy w biurze - mówi Marcin Majda, Business Development Director w Luxoft Poland.
Internet oraz postęp technologii bezprzewodowych uprościły proces tworzenia infrastruktury, zredukowały jej koszty oraz umożliwiły zdalną obsługę domowej sieci. Pozwala to na sterowanie domem już niemalże z każdego miejsca na świecie. Jednak możliwości kontrolowania domu za pomocą smartfonu czy tabletu oznaczają też zagrożenia. Urządzenia domowe podłączone do sieci mogą stać się furtką dla złodziei korzystających z usług hakera.
- Od tej koncepcji nie ma odwrotu – zastrzega Leszek Bareja z Xerox Polska. - A firmy, które na tę ideę jednak nie postawią, bo są nazbyt mocno przywiązane do dotychczasowych technologii, mogą stracić tysiące klientów. Komu za kilka lat będzie się chciało dokonywać mnóstwa błahych wyborów w każdej chwili, skoro pewne decyzje mogą podejmować za nas inteligentne i skomunikowane z sobą komputery, meble, ubrania, buty czy samochody? Konsumenci wybiorą inteligentne produkty, które zapewnią im większy komfort życia.
Wzrost kosztów energii spowoduje, że nasze urządzenia będą musiały stać się coraz bardziej inteligentne. Dla przykładu, sterownik pieca domowego, który obniża temperaturę, jeśli nikogo nie ma w domu i włącza obieg ciepłej wody, gdy tylko ktoś przekroczy próg, nie będzie luksusem, a koniecznością ekonomiczną. W Polsce domy inteligentne i energooszczędne dopiero w ostatnich latach zaczęły zyskiwać na popularności. Wynika to głównie z tego, że koszt ich budowy jest wyższy w porównaniu do domów budowanych tradycyjnymi metodami. Powoli jednak sytuacja zaczyna się zmieniać, głównie za sprawą dyrektyw unijnych, które narzucają obowiązek ograniczenia zużycia energii.
Ciekawym przykładem jest Bornholm, gdzie takie rozwiązania sprawdzane są w praktyce, w połączeniu z optymalnym wykorzystaniem energii słonecznej i wiatrowej. Kiedy wieje przeciętny wiatr i świeci słońce, użytkownicy mogą bez ograniczeń korzystać z energii, włączając także czajniki elektryczne, zmywarki, pralki. W nocy, kiedy wiatr wieje, ale nie ma słońca, można oświetlać i ogrzewać mieszkania. Korzystanie ze sprzętów, które nie są niezbędne oraz mogą poczekać, np. zraszaczy w ogrodzie, jest ograniczone. W okresach chmurnych i bezwietrznych zużycie energii w mieszkaniach jest ograniczane do minimum i mieszkańcy zachęcani są do korzystania z zapasowych akumulatorów, takich jak np. baterie w laptopie, aby jak najmniej korzystać z prądu.
Inteligentne domy staną się niewątpliwie domami energooszczędnymi, w których wykorzystywane materiały i instalacje będą odpowiadały najwyższym standardom energetycznym. Już dziś, podczas realizacji projektów budowlanych, deweloperzy coraz częściej zwracają uwagę na innowacje związane ze zrównoważonym, zielonym budownictwem.
- Panuje przeświadczenie, że skoro coś jest ekologiczne to musi być drogie. Faktycznie, takie inwestycje są z początku droższe, jednak w długoterminowej perspektywie zwracają się i zaczynają się naprawdę opłacać. Koszty eksploatacji domu wyposażonego w energooszczędne rozwiązania są znacznie niższe niż w przypadku zwykłych budynków. Dodatkową korzyścią jest poprawa warunków wewnętrznych panujących w pomieszczeniach, a co za tym idzie nasze lepsze samopoczucie i mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia niektórych chorób, w tym alergii - komentuje Jakub Zagórski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Skanska Residential Development Poland, spółki Grupy Skanska odpowiedzialnej za budowę innowacyjnych zielonych budynków mieszkaniowych. - Energooszczędność to temat, który coraz bardziej interesuje naszych klientów. Chcą mieszkać w przyjaznym i zdrowym, a zarazem oszczędnym środowisku. Dotyczy to zarówno otoczenia zewnętrznego budynku, jak i warunków w pomieszczeniach, w których śpią i odpoczywają. Zwracają uwagę na klasy energetyczne sprzętu AGD, sprawdzają atesty i certyfikaty produktów wykończenia wnętrz oraz wybierają nowoczesne systemy oświetlenia. Staramy się odpowiadać na potrzeby klientów np. w naszej inwestycji Park Ostrobramska w wybranych mieszkaniach zamontowaliśmy centralny wyłącznik światła, który jest zarówno funkcjonalnym, jak i energooszczędnym rozwiązaniem. W przyszłości prawdopodobnie w budownictwie będziemy korzystać szeroko z technologii druku 3D, dronów i robotów do wykonywania szczególnie trudnych lub ryzykownych czynności. Domy będą samowystarczalne energetycznie, a większość systemów w nich zdalnie sterowana i działająca on-line. Wszystko z korzyścią dla środowiska oraz naszego zdrowia i kieszeni. Na większą skalę to jednak perspektywa przynajmniej kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu lat - dodaje.
Faktem jest, że rozwój rynku budowlanego i zmiany, jakie będą w nim zachodzić w przyszłości, wpłyną znacząco na warunki mieszkalne. Domy staną się inteligentne, a nowinki technologiczne będą pomocne w wielu aspektach naszego życia, od obowiązków domowych po spędzanie wolnego czasu z rodziną i przyjaciółmi. Wdrażane do budownictwa innowacje będą miały również wpływ na nasze wydatki jak i środowisko, które nas otacza.
źródło: Linkleaders
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!