BioWare tworzy Dragon Age III: Inquisition - gra wykorzysta silnik DICE Frostbite 2
Dragon Age z grafiką z Battlefielda
W otwartym liście do graczy Mark Darrah - producent wykonawczy BioWare oficjalnie zapowiedział grę Dragon Age III: Inquisition. Niestety ujawniono tylko kilka drobnych informacji, gdyż do premiery gry jeszcze dużo czasu.
Pierwsze informacje o pracach nad kolejną odsłoną serii pojawiły się w krótkiej informacji prasowej, nieco więcej powiedział producent wykonawczy BioWare. W liście otwartym, skierowanym do społeczności graczy stwierdził, że na premierę gry jeszcze sobie trochę poczekamy, gdyż gra trafi do sprzedaży pod koniec 2013 roku.
Wiemy, że ma nie zabraknąć elementów znanych z poprzednich gier wyprodukowanych przez kanadyjskie studio BioWare, a dokładniej niemalże rewelacyjnej oprawy audiowizualnej, interesującej fabuły czy też skompilowanych wyborów. W liście można przeczytać, że treść fabuły nie zostanie jeszcze zdradzona, jednak podtytuł gry "Inquisition" powinien rzucić już pewne światło na to czego można się w nowej odsłonie Dragon Age spodziewać.
Nad grą będzie pracował zespół odpowiedzialny za odsłony serii Dragon Age, począwszy od części "Początek", mają to być zarówno osoby odpowiedzialne za stworzenie wielu gier jak i ambitni, utalentowani i z potencjałem młodzi twórcy.
Twórcy mają pracować nad nową technologią, pozwalającą udostępnić w grze znacznie większy świat, lepszą oprawę graficzną, sprawić, że podejmowane decyzję będą miały jeszcze większy wpływ na samą grę oraz umożliwić graczom szersze pole manewru w kwestii personalizacji m.in. towarzyszy i broni.
Gra będzie wykorzystywała znany już m.in z gry Battlefield 3 i nadchodzącej Medal of Honor: Warfighter, a mianowicie Frostbite 2. Najprawdopodobniej gry już nie uruchomimy na leciwym systemie Windows XP.
Więcej o BioWare:
- Gra Command & Conquer: Generals 2 będzie miała tryb single-player
- Lewiatan nowym dodatkiem do Mass Effect 3 - zobacz galerię tego DLC
- Star Wars: The Old Republic - testowa wersja gry dostępna za darmo
- Mass Effect 3: multiplayer w trailerze BioWare
Źródło: BioWorld
Komentarze
40Dla zabawy.. wyobraźmy sobie co by było gdyby Bioware jednak maczał palce w tym projekcie.
- 10 niezwykłych, zapadających w pamięć lokacji. Zapadają one w pamięć bo biegasz po tych 10 lokacjach przez całą grę, tylko NPCe się zmieniają.
- Wolność poruszania się po świecie gry! Możesz ukończyć 3 questy w dowolnej kolejności, nie ma znaczenia w jakiej - wszystko i tak jest skalowane do twojego poziomu, byś nigdy nie czuł się za silny.
- Nowe, ulepszone (ułatwione) zasady D&D które pozwolą Ci się cieszyć grą bez zbędnego ślęczenia nad statystkami. Zapomnij o żmudnym, czasochłonnym dopieszczaniu postaci przez kolekcjonowanie najbardziej wypasionego ekwipunku w 10 (pięknych i niezapomnianych) lokacjach w trakcie wszystkich trzech questów (które możesz przejść w dowolnej kolejności).
- Ciesz się grą w oszałamiającej grafice która przyciągnie młodych graczy potrafiących docenić przewagę grafiki nad dopracowanym, wciągającym i przemyślanym światem.
zapomniałem o czymś?
A tak!
- Teraz zagraj w swoją ulubioną grę z przyjaciółmi z całego świata. Twoja ulubiona gra wydana jako MMO będzie hitem - w końcu utopiliśmy w niej 100 baniek! To znaczy że gra musi odnieść sukces.
W co władowaliśmy tą kasę? Pełne udźwiękowienie WSZYSTKICH NPC - koniec z traceniem czasu na czytanie! Teraz możesz ćwiczyć mięśnie kciuka w nawalaniu spacji by przeskoczyć w pełni udźwiękowiony dialog.
R"
Nie ma to jak język polska być :D
Niestety, druga część to kiszka. Skasowali wszystkie zalety pierwowzoru, natomiast wady rozbudowali. I postarali się wszystko uprościć i ułatwić jeszcze bardziej.
BioWare idzie w złym kierunku. Nie robi już dobrych gier, tylko durne masówki w dobrej jakości. Mają doświadczonych programistów znających się na swojej robocie, dlatego koszą niezłą forsę. Ale do gier sprzed 10 lat ich najnowsze produkcje się nie umywają.
Podsumowując, gdyby nie pisanie komentarza, cała moja reakcja na tego newsa ograniczyłaby się do pozbawionego emocji "aha".