EA obiecuje poprawę. Pytanie, czy rzeczywiście do tego dojdzie.
Przynajmniej kilku producentów gier dość mocno podpadło wybranymi działaniami graczom korzystającym z PC. Do ich grona zaliczyć można chyba także EA, które zdaje sobie jednak z tego sprawę i bije się w pierś.
Powodem do podobnych wywodów stało się niedawne uruchomienie programu Origin Access, który dostępny jest już także w Polsce. Peter O’Reilly, dyrektor do spraw marketingu Origin, nie krył w ostatnim wywiadzie zadowolenia z powodu startu nowej usługi. Ma być ona kolejnym krokiem na drodze do odzyskania sympatii graczy.
„Jesteśmy w podróży, która ma na celu odzyskanie zaufania graczy PC. W ciągu ostatnich kilku lat skupiliśmy się na zapewnieniu przyjemnych doświadczeń związanych z platformą Origin, w tym Great Game Guarantee, On the House, a ostatnio także Origin Access. Jesteśmy podekscytowani postępami, ale wciąż będziemy starali się o kolejne innowacje.”
Problemy z jaką grą EA dotknęły was w największym stopniu? Trochę tego było, chociażby Sim City, Battlefield 4 czy The Sims 4. Na PC nie zadebiutowało też jeszcze ostatnie Need for Speed, co u wielu uśmiechów raczej nie wywołuje.
Wierzycie w dobre chęci EA?
Źródło: gamingbolt
Komentarze
22http://pclab.pl/news57669.html
EA dało ciała na wielu frontach i po prostu gracze są już do tej firmy nastawione takim brakiem zaufania że nawet ludzie którzy dopiero zaczynają swoje przygody z grami zwykle gry ze stajni EA są odradzane (sam nie raz nie dwa kręcę nosem na produkcje EA już myśląc o kolejnych ich wpadkach i czarnych scenariuszach).
Według mnie jedyną nadzieją dla firmy jest odbudowa renomy poprzez dobre dopracowane gry w przyzwoitej cenie bo nic nie przemówi do gracza jak gra dobrze zoptymalizowana z ciekawą fabułą i rozsądnej cenie (a z cenami EA też trochę przesadzał w ostatnich produkcjach) a prawda jest taka że dobra gra i tak na siebie zarobi (czyt. Wiedźmin 3, Grand Theft Auto V, Dark Souls I i II i wiele innych). Wiem że koszta stworzenia GTA V zwróciły się już po premierze wyłącznie na X Boxa 360 i PS 3 a Next Gen i PC zapewniło Rockstarowi czysty zysk (ale tutaj sukcesem były dobrze dopracowana gra (oczywiście z pewnymi błędami), z ciekawą fabuła która dawała wiele godzin zabawy na single oraz multi player).
btw. Nie chcę źle dla EA bo w przeszłości robili bardzo dobre gry a i aktualne są całkiem do szyku tylko brakuje im tego czegoś (np.: do NFS Underground 2 wróciłem po raz n-ty 2 tygodnie temu, świetna gra pomimo wieku).
Jednakże teraz EA już zasłynęła tyloma wpadkami że chyba tylko uratować ich może super gra która wstrzeli się w top rankingów graczy. Ten Titanic już idzie na dno...
Może zamiast ściemy typu Origin Acces niech zaczną wydawać nowe gry za rozsądną cenę, bez dlc oraz z długim okresem wsparcia, szczególnie jeśli chodzi o utrzymanie serwerów dla multi. Myślę, że wtedy zaufanie graczy odzyskają bez problemu.
Tak swoją drogą, z tego co pamiętam Origin oferuje pełen zwrot pieniędzy do 24h od pierwszego odpalenia gry, w ten sposób można chociaż rzucić okiem na interesujące nas tytuły. Moim zdaniem w takim wypadku dodatkowe płacenie za Origin Access trochę mija się z celem.