O tym, że firma Electronic Arts dużą wartość przywiązuje do dystrybucji cyfrowej wiadomo nie od dziś. Od jakiegoś czasu koncern miał swój własny sklep EA Store. Teraz jednak, pod zmienioną nazwą i z ostrzejszą polityką planuje zagrozić gigantowi, czyli platformie Steam. Poznajcie platformę Origin.
Dotychczasowy sklep EA Store najwyraźniej nie spełnił oczekiwań jednego z gigantów branży elektronicznej rozrywki. Firma Electronic Arts, wiedząc jednak, jak potężny jest rynek dystrybucji cyfrowej i widząc ogromny sukces platformy Steam, postanowiła rzucić wyzwanie tworowi Valve i ogłosiła, że już wkrótce wystartuje ich nowa usługa o nazwie Origin.
Z racji, że platforma Origin ma być bezpośrednią konkurencją dla Steamu, firma EA nie będzie ograniczać się już do samego sklepu, ale biorąc przykład z platformy Valve będzie miała wiele opcji społecznościowych. Będziemy mogli zatem nabyć, pobrać i dodać do swojej kolekcji dany tytuł, by później rywalizować z innymi użytkownikami, chwaląc się swoimi postępami oraz tworzyć grupy przyjaciół.
Na EA Origin początkowo składać ma się 150 pecetowych produkcji, wśród których na czele stać ma pierwsze MMO studia BioWare - Star Wars: The Old Republic, które, jak podaje EA, dostępne będzie tylko i wyłącznie poprzez elektroniczną dystrybucję Origin. Według podanych informacji, każda zakupiona poprzez tę platformę gra mieć będzie specjalne zabezpieczenia, na wzór tych, które mają miejsce na Steamie.
Więcej o grach EA:
- Mass Effect 3 będzie sterowany Kinectem!
- EA zapowiada FIFA 12 - pierwsze screeny!
- NHL 12: rozbijane szkło, latające kaski i nie tylko
- Alice: Madness Returns - szaleństwo w krainie sklepów
Źródło: EA, TechSpot
Komentarze
30