Dzieci generują energię elektryczną biegając po korytarzach - eksperyment w brytyjskiej szkole
Szkoła rozpoczęła pilotaż nowej technologii, umożliwiającej łatwe generowanie energii elektrycznej. Potrzebna jest tylko niewielka pomoc dzieci.
Technologia to nie tylko karty graficzne, peryferia, gry wideo, kamery czy urządzenia RTV. Dlatego też od czasu do czasu piszemy również o innowacjach – szczególnie jeśli są tak niecodzienne, jak ta, która jest tematem tego newsa. Otóż szkoła w angielskim hrabstwie Kent rozpoczęła pilotaż nowej technologii, która umożliwia generowanie energii elektrycznej na korytarzach. Potrzebna jest tylko niewielka pomoc dzieci. Spokojnie, wszystko odbywa się humanitarnie.
Normalnie w szkołach prosi się, a wręcz wymaga, aby dzieci przestały biegać po korytarzach. We wspomnianej brytyjskiej placówce jest wręcz przeciwnie – uczniowie bez przerwy mogą je przemierzać. A to wszystko za sprawą umieszczenia w podłogach specjalnych paneli, które, gdy się po nich chodzi, generują energię elektryczną.
Ile? Wystarczająco, by zasilić 853 telefony, jeden na czas dwóch i pół roku lub żarówkę na 2 miesiące. Samochód elektryczny napędzany przez to źródło przejechałby natomiast bez problemu przeszło 11 kilometrów. Mało? Na pierwszy rzut oka – tak. Trzeba jednak uwzględnić fakt, że w całej szkole jest tylko 12 metrów takich paneli, a to zupełnie zmienia punkt widzenia.
„Uczniowie naprawdę czerpią przyjemność z umożliwiania im uderzania, biegania i skakania po nich” – powiedział dyrektor szkoły Matthew Bexter.
Twórca paneli – Laurence Kemball-Cook – jest absolwentem szkoły Langton Boy’s Grammar School, w której miejsce ma opisywana akcja. Jak przyznaje – miło jest powrócić do szkoły, by edukować dzieci w dziedzinie odnawialnej energii.
Technologia ta wydaje się więc świetnym pomysłem, sprawdza się i jak informuje Kemball-Cook – nie jest zbyt droga. Kto wie – być może pewnego dnia stanie się normą.
Źródło: eTeknix, Independent
Komentarze
18W sumie latwiej zastosowac panele sloneczne, ale wymusza to ich zmudna konserwacje i mycie co szczegolnie w zasyfionym centrum miasta jest trudne.