Elon Musk chce, by każdy miał dostęp do Internetu - dzięki satelitom
Wizjoner planuje umieścić na orbicie 700 tanich i lekkich satelitów internetowych.
W sierpniu uruchomiony został projekt Internet.org. Siedmiu gigantów – Facebook, Ericsson, MediaTek, Nokia, Qualcomm, Opera Software i Samsung – połączyło siły, aby udostępnić Internet (a właściwie część jego usług) za darmo dla osób zamieszkujących biedniejsze tereny (na początek – w Zambii). Zagwarantowanie dostępu do sieci dosłownie wszędzie wymaga jednak dodatkowych środków. Facebook proponuje drony, Google prezentowało już balony, a Elon Musk, który od dłuższego czasu działa w sektorze kosmicznym, chce wykorzystać w tym celu satelity.
Niewielkie i bardzo tanie satelity – oto sposób Elona Muska na dostarczenie niedrogiego Internetu dla każdej osoby na naszej planecie. Pochodzący z Republiki Południowej Afryki jeden z największych wizjonerów naszych czasów od lat pracuje nad rakietami, kapsułami kosmicznymi i samochodami elektrycznymi – to byłaby sensowna kontynuacja. Według The Wall Street Journal Musk rozpoczął rozmowy z Gregiem Wylerem – założycielem O3b Networks – który to miałby pomóc we wprowadzeniu pomysłu w życie.
Jak donosi redakcja WSJ, ta dwójka planuje umieszczenie na orbicie 700 satelitów internetowych ważących zalewie 110 kilogramów i których produkcja kosztować ma niespełna milion dolarów (za jednego). To spore wyzwanie – szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż obecnie wykorzystywane modele ważą co najmniej dwa razy tyle, a i kosztują nie jeden, lecz kilka milionów dolarów. Łącznie zatem cały projekt pochłonąć miałby jedynie jakiś miliard dolarów. „Jedynie”, bo płynące z tego korzyści mogłyby być naprawdę ogromne.
Źródło: Engadget, ITProPortal
Komentarze
17No faktycznie, do nirvany brakuje im tylko satelitarnego internetu.