Elon Musk nie będzie już dyrektorem generalnym Twittera. Na tym stanowisku zastąpi go kobieta, której nazwiska jednak jeszcze nie poznaliśmy.
Taki był Twitter „za Muska”
Elon Musk kupił Twittera w październiku ubiegłego roku. Za jego „panowania” wiele się na portalu i wewnątrz firmy działo. Były zwolnienia, były dziwne decyzje (jak na przykład „pieseł” w logo), a cały ten czas najlepiej zdaje się podsumowywać słowo „chaos”.
Warto jednak zastanowić się, jakie dokładnie zmiany zaszły na Twitterze podczas krótkiego, kilkumiesięcznego okresu rządów Muska. Jako dyrektor generalny wprowadził istotne modyfikacje w funkcjonowaniu serwisu, ograniczając możliwości dla użytkowników korzystających z darmowej wersji Twittera, a jednocześnie oferując więcej opcji tym, którzy płacą za usługę (choć za wyższą cenę). Wprowadził także płatną dwuetapową weryfikację tożsamości za pomocą SMS-ów.
Musk zdecydował się również na złagodzenie polityki moderowania treści, co spotkało się z pozytywnym odbiorem wśród użytkowników, ale również z negatywną reakcją ze strony reklamodawców. Wprowadził także możliwość publikowania bardzo długich wpisów (do 4000 znaków) dla użytkowników płatnej wersji serwisu (czyli Twitter Blue).
Idą zmiany – będzie nowa dyrektor generalna Twittera
A dlaczego o tym „panowaniu” piszemy w czasie przeszłym? Ano dlatego, że Elon Musk ogłosił swoją rezygnację z funkcji dyrektora generalnego Twittera, otwierając tym samym drogę dla nowego lidera jednego z najbardziej znanych serwisów społecznościowych. Chociaż nie znamy jeszcze nazwiska przyszłego szefa, wiadomo już, że tym razem (po raz pierwszy w historii portalu) będzie to kobieta.
Za pośrednictwem Twittera (a jakże!) Elon Musk zapowiedział, że już wybrał swojego następcę, który zostanie ogłoszony wkrótce, a zmiana na stanowisku dyrektora generalnego nastąpi w ciągu około sześciu tygodni. Warto zaznaczyć, że choć miliarder nie zdradził jeszcze jej personaliów, to z informacji przekazanych przez The Wall Street Journal wynika, że najbardziej prawdopodobną kandydatką jest Linda Yaccarino, obecna szefowa działu reklamy w NBC Universal.
Co się tyczy samego Muska, nie opuszcza on całkowicie Twittera, ale będzie pełnił funkcje dyrektora wykonawczego oraz dyrektora technologicznego. W tych rolach będzie odpowiedzialny za nadzorowanie projektów, oprogramowania i administracji. Udziałowcy innych spółek powiązanych z Muskiem mają nadzieję, że bardziej skupi się on teraz także na tych innych biznesach, takich jak Tesla czy SpaceX.
Źródło: TechCrunch, The Wall Street Journal, informacja własna
Komentarze
2A nie, to Twitter, to Pani Dyrektor :)