Sztuczna inteligencja ponownie miesza w życiu zwolenników teorii spiskowych. Właśnie okazało się, że nie ma znaczenia czy Elvis żyje. Nawet, jeśli zmarł, może i będzie koncertował.
Każdy, kto odżałował już śmierć Elvisa Presleya, może mieć problem. Legendarny gwiazdor muzyki popularnej wystąpi w tym roku w Londynie. Planowane są też imprezy z jego udziałem w Las Vegas, Berlinie i Tokio. Za całe zamieszanie odpowiedzialna jest sztuczna inteligencja.
Elvis Presley w Londynie 2024
Jak informuje PAP, w listopadzie tego roku fani Elvisa Presleya powinni rozważyć wycieczkę do Londynu. Zostanie tam wystawione przedstawienie „Elvis Evolution”, a słynny artysta pojawi się na scenie.
W oficjalnym opisie imprezy przeczytać można, że będzie to sceniczny hołd dla największej światowej gwiazdy sceny i dużego ekranu, Elvisa Presleya. Po zakończeniu show planowane jest afterparty, na które zmarły w 1977 roku gwiazdy zaprosi osobiście.
Cyfrowa replika Elvisa Presleya
Informacje te nie są daleko posuniętą metaforą dzięki sztucznej inteligencji. W Londynie wystąpi cyfrowy Elvis Presley, ale nie będzie to mdły hologram, a trójwymiarowa, łudząco rzeczywista postać. Udająca Elvisa sztuczna inteligencja zaprezentuje najbardziej znane piosenki artysty i zatańczy w jego niezapomnianym stylu.
Według organizatorów widzom “opadną szczęki” i są to słowa poparte doświadczeniem. Na londyńskich scenach rekordy popularności bije aktualnie show wykorzystujący cyfrowe repliki członków zespołu ABBA. Dzięki temu widzowie mają okazję zobaczyć szwedzkich muzyków z czasu, kiedy byli najpopularniejsi. Pojawiają się na scenie w swojej najlepszej formie, rodem z lat 70. XX wieku.
Źródło: PAP
Komentarze
8