Studio Turtle Rock Studios zapowiedziało, że forma narracji i prowadzenia akcji będzie zbliżona do tej z Left 4 Dead.
Wydawać by się mogło, że o Evolve wiemy już wszystko. Nic bardziej mylnego. Twórcy do tej pory całkowicie pomijali bowiem kwestię kampanii dla pojedynczego gracza. Tak – w nowej grze studia Turtle Rock znajdzie się też miejsce dla trybu single.
Podczas rozmowy z GamingBolt, współzałożyciel Turtle Rock Studios – Chris Ashton – zapowiedział, że tryb dla jednego gracza w Evolve będzie bardzo zbliżony do tego z najbardziej popularnej gry amerykańskiego producenta – Left 4 Dead.
„Możesz grać w trybie single player – mamy AI, która uzupełni braki, więc możesz grać jako potwór albo jako łowca ze sterowanymi przez sztuczną inteligencję kolegami przeciwko również tak sterowanemu potworowi” – wyjaśnił Ashton.
„Akcja prowadzona będzie w podobny sposób do tego, co miało miejsce w Left 4 Dead. Podczas gry bohaterowie będą zatem rozmawiać. Dzięki temu nasłuchasz się o otaczającym cię świecie. Większości tego, co musisz wiedzieć dowiesz się właśnie od samych postaci” – dodał Chris Ashton.
Premiera gry Evolve planowana jest na 21 października bieżącego roku. Platformami docelowymi są natomiast komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One. Jak nastroje – czekacie na ten tytuł?
Źródło: GamingBolt
Komentarze
11