Nie ulega wątpliwości, iż oddziaływanie Facebooka jest niezwykle silne i obejmuje rozmaite dziedziny życia. Dla niektórych uaktualnienie swojego statusu na portalu jest ważniejsze nawet od zaspokajania biologicznych potrzeb.
Fakt ten postanowili wykorzystać twórcy Facedrinka - nowego napoju energetyzującego. Buteleczka Facedrinka ma charakterystyczny dla Facebooka niebieski kolor. Widniejące na niej napisy są białe, zaś czcionka, którą zostały zapisane przywodzi na myśl tę znaną z popularnego serwisu. Jednakże na tym kończą się powiązania z dziełem Marka Zuckerberga.
Jak podkreślają producenci energizer daje "społecznościową energię" i ma jakże charakterystyczny "posmak przyjaźni". Ponadto wypicie jednej butelki gwarantuje skupienie i przypływ sił witalnych na kilka godzin. Ma to pomagać potencjalnym konsumentom w radzeniu sobie z wyzwaniami stawianymi przez codzienne życie.
W skład napoju wchodzą: woda, tauryna, kwas cytrynowy, kwas askorbinowy, kofeina, benzoesan sodu, sorbinian potasu, naturalny i sztuczny aromat, zielona herbata, kwas foliowy, guarana, sukraloza oraz witamina B12. Facedrink nie zawiera cukru ani węglowodanów. Jedna porcja to tylko 3 kalorie.
Cena sześciu butelek trunku to 18$. Nowy specyfik nabyć można poprzez stronę Amazon lub odwiedzając witrynę poświęconą produktowi.
Biorąc pod uwagę niezwykłe wręcz przywiązanie internautów do Facebooka, nie dziwi chęć wykorzystania sławnego portalu do popularyzacji własnego produktu. Jednakże nie przestaje zadziwiać fakt, iż w napoju energetyzującym nie ma węglowodanów, stanowiących przecież podstawowe źródło energii. Być może ta "społecznościowa" czerpana jest z innych źródeł...
Więcej o Facebooku:
- Facebook - serwery pod kołem podbiegunowym - centrum przetwarzania danych
- Facebook przetrzymuje dane, kara 100 000 Euro możliwa
- Bezpieczniejszy Facebook dzięki WebSense
- Facebook dodaje opcję tworzenia grup znajomych
- Facebook: użytkownicy pomogą wybrać imię dziecka
Źródło: ubergizmo, drinkfacedrink.com
Komentarze
18http://www.hemmy.net/images/games/ff12potion.jpg
I nie mowie o tym konkretnym ale o wszystkich "energy kupach", ktore w ostatecznym efekcie doprowadzaja do uzaleznienia by nie wygladac jak zombie kazdego dnia ;) ... cos jak kawa w sumie.
Ale widac spoleczenstwo sie tak strasznie meczy przed tymi komputerami, ciezka praca i potrzeba duuuuzo energi ;)