Może i ma już najlepsze lata za sobą, ale GG wcale nie umarło. Ba, ma się całkiem nieźle, a w najbliższych miesiącach ma prawdziwie odżyć. Właściciele komunikatora wiążą z nim poważne plany.
Gadu-Gadu żyje i nie ma się źle
Jeśli wydaje ci się, że z Gadu-Gadu nikt już dzisiaj nie korzysta, to… jesteś w błędzie. Właściciele spółki Fintecom, do której GG należy od pięciu lat, podają, że każdego miesiąca na swoje konta loguje się pół miliona użytkowników. I choć daleko temu wynikowi do rekordowych 7 milionów (u szczytu popularności tego komunikatora internetowego), to i tak jest nieźle. Co w dodatku istotne, większość obecnych użytkowników to osoby przed 35. rokiem życia.
Szczególnie ważna dla firmy statystyka jest też taka, że 18 tysięcy użytkowników zdecydowało się na wykupienie pakietu GG Premium, który kosztuje 4,90 zł miesięcznie lub 44,10 zł rocznie. Abonenci nie tylko nie mają limitu na wiadomości do nieznajomych, ale też mogą liczyć na dłuższe przechowywanie plików, wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania oraz – przede wszystkim – brak reklam.
Poważne plany związane z GG – co nowego?
Spółka Fintecom proponuje w swojej nowej kampanii: „Rozpalmy Gadu-Gadu!”. W jaki sposób? Otóż w najbliższych miesiącach zamierza dokonać emisji akcji – nawet 10 proc. kapitału trafi w ręce inwestorów. Społecznościowe finansowanie GG ma natomiast umożliwić dodanie nowych funkcji i faktyczne przywrócenie do życia komunikatora – tak, by lokalnie był w stanie powalczyć z WhatsAppem, Telegramem czy też facebookowym Messengerem.
Z jednej strony GG ma zmierzać w kierunku swoistego portalu społecznościowego, z drugiej – ma pozostać prostym (choć funkcjonalnym) komunikatorem. Wcześniej aplikacja została wzbogacona między innymi o Centrum Powiadomień, profile firmowe czy też system galerii. Wśród planowanych funkcji znajdują się natomiast między innymi wideokonferencje, szyfrowanie end-to-end oraz szybkie przelewy P2P, a potencjalnych użytkowników przekonywać ma również infrastruktura znajdująca się całkowicie w Polsce.
Poważnym atutem GG bez wątpienia jest marka, z którą wiążą się wspomnienia. Czy nostalgia jednak wystarczy, by Gadu-Gadu znów zaczęło liczyć się na rynku komunikatorów, zdominowanym przez aplikacje grupy Meta? Daj znać, co o tym myślisz.
Źródło: Fintecom (GG), wirtualnemedia, informacja własna
Komentarze
11Plusem GG jest bez wątpienia fakt że nie wyłudza numeru telefonu i nie tworzy listy kontaktów na podstawie tych numerów. Jest to klasyczny komunikator z własnym kontem i numerem użytkownika, coś co obecnie nie jest promowane ze względu na to że to jednak pozwala na lepszą prywatność. GG ma złą opinie przez to że nadmiarowo stosowali reklamy swojego czasu i nie szyfrowali połączeń, obecnie to się zmieniło lecz zmienił się też rynek i odzyskiwać starej pozycji nie będzie możliwe. Dobrze że natomiast istnieją na rynku, czasem pozawala to na odnowienie kontaktu.
Do czasu aż po paru drinkach wygarnołem mu to i owo...to był koniec naszych rozmów...
Nigdy więcej po alkoholu nie wchodzę już na tego typu wynalazki...
A nr do bolka jest od lat ten sam - jak się nie mylę to jest to 1980