Kolejne przecieki sugerują, iż koreański producent zdecyduje się na wyświetlacz z niewielkim wcięciem na frontowy (podwójny) aparat fotograficzny.
Pewne jest już to, że w lutym zaprezentowane zostaną smartfony Galaxy S10. Zanosi się na to, że światło dzienne ujrzą przynajmniej trzy, a być może nawet cztery modele, na temat których systematycznie pojawiają się kolejne doniesienia. Tym razem w centrum zainteresowania znalazł się Galaxy S10+.
A konkretnie to, jak smartfon może wyglądać. Do sieci trafiło zdjęcie udzielające przynajmniej częściowej odpowiedzi. Jak niemal zawsze w tego typu przypadkach, jest ono bardzo słabej jakości, ale widzimy na nim najistotniejszą kwestię dotyczącą omawianego smartfona. Podwójny aparat frontowy osadzony w prawym górnym rogu wyświetlacza. To rozwiązanie, dzięki któremu producenci są w stanie zrezygnować z notcha. Pytanie, czy jest ono lepsze?
Warto dodać, iż zdjęcie pokrywa się z renderami, które mogliśmy oglądać już wcześniej, co tylko dodaje wiarygodności takim właśnie planom koreańskiego producenta.
Poza Galaxy S10+ na planowanej na 20 lutego konferencji prasowej zobaczymy bez wątpienia Galaxy S10. Wielce prawdopodobny jest także Galaxy S10 Lite oraz potężny Galaxy S10 X, o którym pisaliśmy kilka dni temu.
Źródło: phonearena, OnLeaks
Komentarze
17Jeszcze trochę mi smutno, że nie będzie domyślnego wsparcia dla technologii 5G we wszystkich modelach. Szczerze mówiąc liczyłem na to że flagowce zaprezentowane w 2019 będą to miały. Szczególnie że wdrożenie jest planowane na 2020-2021, a flagowce kupuje się często na ponad 2 lata.
Szkoda tylko, że te aparaty na pleckach nie są jednak ulokowane bardziej centralnie lub jak w Mate20 Pro w formie kwadratu, bo jest to dla mnie bardziej intuicyjne przy celowaniu obiektywem, ale to tylko moja subiektywna ocena i zachcianka.
Raczej nie kupię w dniu premiery, bo S8 nadal mi wystarcza i nie widzę potrzeby zmiany, ale w przyszłości - kto wie.
cena nie gra roli