Kto rządzi na rynku kart graficznych? Zwycięzca wydaje się oczywisty

Rynek konsumenckich kart graficznych do gier jest zdominowany przez trzech głównych producentów: NVIDIA, AMD oraz Intel. NVIDIA oferuje karty z serii GeForce, AMD konkuruje marką Radeon, a Intel niedawno wkroczył na rynek ze swoimi modelami z serii ARC. 

Nowe modele kart graficznych pojawiają się praktycznie co kilka miesięcy. Gracze mają więc w czym wybierać (chociaż producenci nie zawsze serwują nam ciekawe propozycje). Zastanawialiście się kiedyś, który z producentów jest popularniejszy?

Obejrzyj w

NVIDIA dominuje na rynku kart graficznych 

Serwis 3DCenter opublikował statystyki udziału marek NVIDIA GeForce i AMD Radeon na rynku kart graficznych w latach 2002–2024. Na wykresach nie znajdziemy marki Intel ARC, która pojawiła się stosunkowo niedawno i nadal jest niszowym rozwiązaniem w komputerach graczy.

Od lat rynek kart graficznych jest zdominowany przez firmę NVIDIA – modele GeForce praktycznie od dwóch dekad utrzymują przewagę nad konkurencyjną marką Radeon. Wyjątkiem jest przełom 2004 i 2005 r., gdy na rynku zadebiutowały wyjątkowo udane modele Radeon X800 (NVIDIA w tym czasie oferowała serię GeForce 6000). 

Rynek kart graficznych od lat jest zdominowany przez firmę NVIDIA. Widać jednak, że sytuacja nieznacznie zaczęła się zmieniać przy boomie na kryptowaluty, gdy ludzie zaczęli masowo budować koparki kryptowalut z kartami Radeon 

Warto zauważyć, że w ostatnich dziesięciu latach przewaga ta znacząco wzrosła, co pozwala już mówić o dominacji "zielonych". W pierwszych dwóch kwartałach 2024 r. karty GeForce miały aż 88 proc. udziałów na rynku, podczas gdy Radeony zaledwie 12 proc. 

Co nas czeka w przyszłości? 

Wiemy, że w nadchodzących miesiącach pojawią się nowe generacje kart graficznych. NVIDIA planuje wydać modele GeForce RTX 5000, natomiast AMD przygotowuje serię Radeon RX 8000. 

Według ostatnich zapowiedzi, AMD tym razem nie zamierza wydawać topowych modeli Radeon i skupi się na popularnym, średnim segmencie. Czy taka strategia pozwoli “czerwonym” odzyskać utracone udziały? Przekonamy się po premierze sprzętu, gdy klienci będą mogli kupić nowe konstrukcje.