Jeśli korzystacie z przeglądarki Firefox, jest spore prawdopodobieństwo, że dzisiejszego poranka spotkała Was niemiła niespodzianka. Co się stało?
Globalna awaria przeglądarki Firefox
Póki co nie wiadomo za wiele o przyczynach awarii. Tym bardziej, że ekipa odpowiedzialna za Firefox nie zdecydowała się na jakikolwiek komunikat. Nie ma za to wątpliwości odnośnie tego, że awaria ma charakter globalny. Głosy niezadowolonych użytkowników docierają z wielu europejskich państw (w mediach społecznościowych zdają się dominować komentarze francuskie i niestety polskie), ale również z Azji.
Jak wyglądają występujące problemy? Firefox w pewnym momencie przestaje wczytywać strony internetowe. A przecież właśnie do tego jest stworzony. Nie dzwońcie do operatorów, nie atakujcie routerów, nie blokujcie oprogramowania antywirusowego czy zapory. Winna jest sama przeglądarka.
Firefox nie działa. Co robić?
Sytuacja jest kiepska, ale nie beznadziejna. Nawet najwięksi zwolennicy tej przeglądarki mogą chyba chwilo przesiać się na inną. Jeśli nie, pojawiają się już podpowiedzi odnośnie tymczasowego rozwiązania problemu i dalszego korzystania z Firefox.
Pierwszy z nich to wyłącznie HTTP3. W tym celu należy na pasku adresu wpisać about:config, a następnie użyć polecenia network.http.http3.enabled i przestawić true na false. Po tych krokach wystarczy uruchomić przeglądarkę ponownie i powinna działać.
Druga opcja to udanie się do Ustawień. Tam znajdziecie zakładkę Prywatność i bezpieczeństwo, a w niej sekcję Dane zbierane przez program Firefox, w której trzeba odznaczyć wszystkie pola. Uruchomić przeglądarkę ponownie i też raczej pomoże.
Spotkaliście się z problemami? Mieliście to szczęście, że przeglądarka dość szybko sama wróciła na właściwe tory, interweniowaliście czy po prostu czekacie aż Mozilla zrobi co trzeba?
Źródło: własne, updownradar
Komentarze
27Lisek czasami lubi psocić ;-)
Jak to możliwe, skoro to nie jest aplikacja webowa?
Autor za to nic albo bardzo niewiele napisał o problemie. Z z arytułu można się tylko dowiedzieć, że był problem. Też używam tej przegladarki i takowych nie zauważyłem.
Ja od 2-3 tygodni mam tak że jedną stronę mi wczyta a odnośnik z niej do innej strony już mieli i mieli (potrafi nawet ze 30s albo minutę) .
W większości przypadków stronę wczyta a czasami dostaję komunikat o tym że strona jest niedostępna.
(W tej samej chwili gdy firefox mieli , chrome otwiera strony normalnie , program pingujący nie wykrywa przerw w połączeniu)
Testowane na 5 routerach i na każdym to samo...
(Pora chyba zainstalować jakąś starszą stabilną wersję ESR)
PAMIETAJ KONIECZNIE SKORZYSTAJ Z MOJEGO KODU!!!
jjey2xxs9c
Podobno wyłączenie http3 w about:config pomaga na stałe.
Przeskoczyłem na Chromium.