W ubiegłym tygodniu użytkownicy otrzymali możliwość wypróbowania wersji trial nowego serwisu społecznościowego Google - Google+. Szefowie korporacji dali szansę na zdobycie zaproszenia do testowania witryny użytkownikom z całego świata. Jednak w praktyce nie wszyscy mogli skorzystać z tego udogodnienia.
W czwartek ukazał się raport, z którego wynikało, że chiński rząd zablokował dostęp do nowopowstałego portalu. Informacja ta oparta została na przeprowadzonych wcześniej przez stronę Great Wall of China testach. Używając krajowego serwera pingowała ona lokalny dostęp do strony Google z całego świata. Dostępu nie można było uzyskać w Pekinie, Shenzen, Mangolii oraz w dwóch innych chińskich miastach.
Odrębny test przeprowadzony został przez Just Ping. Uzyskany rezultat był taki sam. Ostatnie próby wskazują jednak na to, iż użytkownicy zamieszkali w Chinach nie zostali całkowicie odcięci od nowej usługi. Rząd postanowił ją jedynie maksymalnie ograniczyć.
Na stronę można się dostać, jednak trwa to niezwykle długo. Jak wynika z założenia władz, internauci mają poczuć się zniechęceni. A kiedy już uznają, że nie warto tracić czasu na oczekiwanie aż strona się załaduje, stracą nią zainteresowanie. Wtedy nie zaistnieje konieczność blokowania czegokolwiek.
Czy jednak w rzeczywistości powstrzyma to użytkowników? Czy raczej sprawi, że będą tylko bardziej zainteresowani tym, co tylko pozornie dla nich dostępne?
Więcej o cenzurze w Chinach:
- Chiny: cenzury internetu ciągl dalszy
- Ocenzurują internet? Europa jak Chiny
- Chiny: nie będzie oprogramowania cenzurującego
Źródło: tom's guide
Komentarze
22nie lubie fb, jest badziewny, google to klasa sama w sobie wiec mysle ze po pewnym czasie obejmie palme pierszenstwa
geekowi uzytkownicy przemigruja na poczatku :D
btw LOL jak sie wpisze facebook i cos dalej to ucina dalsza wiadomosc, zrobcie cos z tym
Pozostaje tylko czekać, aż nasz rząd wprowadzi cenzurę. Bowiem gdy widzimy, jak ludziom żyje się na zachodzie, zaczynamy również pragnąć takiego życia i ruszamy w świat. A przecież nie może wyjechać zbyt wielu polaków, gdyż nie będzie komu utrzymywać tak nieudolnego oraz kosztownego rządu ;)