Układ GTX 280 skierowany do komputerów PC bazuje na architekturze GT200, podczas gdy GTX 280M i 260M na dobrze znanej wszystkim G92b - to najważniejsza różnica między chipem desktop a mobilnym. Większość notebook-ów korzystać będzie zatem z GPU GTX 260M, ponieważ pobiera on znacznie mniej energii, wydziela mniej ciepła jak również - co zapewne najważniejsze dla prodeucentów - mniej kosztuje.
Referencyjne akceleratory wykorzystujące układ GTX 260M charakteryzować się będą częstotliwościami taktowania na poziomie 550 MHz, 1375 MHz i 950 MHz - odpowiednio dla rdzenia, 112 procesorów strumieniowych i 1 GB pamięci GDDR3 współpracującej z magistralą o szerokości 256 bit-ów.
Karta oferuje wydajność na poziomie 462 gigaflops i obsługuje takie technologie jak CUDA, SLI, PhysX oraz Hybrid SLI. Pierwsze notebook-i wyposażone w owe procesory graficzne zobaczymy już w przyszłym tygodniu - na targach CeBIT.
Komentarze
12Tak trzymać Zieloni! Zawsze twierdziłem ze Nvidia świetnie dba o klienta bo przecież jaki producent wydaje tyle wersji tej samej karty tylko po to aby każdy znalazł swój unikatowy model.
Go Nvidia...
pozdrawiam