Half-Life i fanowski film
Wszyscy wolelibyśmy aby informacja dotyczyła następnej odsłony gry z Valve Software. Niestety wiadomość nawiązuje jedynie do krótkiego, fanowskiego filmu wyprodukowanego przez Infectious Designer, a właściwie jednego człowieka – Briana Curtina.
Podobnie jak poprzednie produkcje Infectious, nowy film Curtina jest całkiem zręcznie zrealizowany i mimo że z ekranu nie wylewają się hektolitry krwi i tony flaków, doskonale się go ogląda. Na tyle dobrze, że z ciekawie byłoby obejrzeć obraz pełnometrażowy. A co wy o nim myślicie?
Dla porównania proponujemy jeszcze oryginalne intro z Half-Life.
Starożytne intro z 1998 roku. Kto by chciał zagrać?
Przypomnijmy, że historia legendarnej strzelaniny fpp rozpoczęła się 15 lat temu od premiery pierwszej gry z serii wyprodukowanej przez Valve Software. Bohater całego cyklu – Gordon Freeman - naukowiec, doktor fizyki teoretycznej, zostaje zmuszony do walki ze stworzeniami pochodzącymi ze świata o nazwie Xen.
Obcy pojawiają się w tajnej bazie Black Mesa, gdzieś na rubieżach USA, po tym jak naukowcy tracą kontrolę nad jednym z eksperymentów rządowych. Mimo doktoratu zdobytego na MIT, Gordon najlepiej czuje się z łomem w dłoni, co zresztą na filmie wyraźnie widać. Od premiery Half-Life 2 minęło już siedem długich lat. Niestety nadal nie wiadomo, kiedy możemy spodziewać się trzeciej części serii.
Więcej o Half-Life 3:
- Gry z przyszłości - Half-Life 3
- Fani domagają się gry Half-Life 3
- Half-Life 3 wyłącznie w trybie multi?
- Który Half-Life zawieszony?
- Film w świecie Half-Life - obejrzyj u nas!
Źródło: gamespy
Komentarze
26Płońcie w piekle.
onet, gazeta wp... wszędzie to samo ku#@#two..
traktują nas jak idiotów !
Gram co jakis czas hh,hh bs,hh of i redemption ;)
Czarny Iwan vel Krwawy Iwan :)
mimo iż jest krótka to może w kwestii jakości grafiki walczyć z każdą inną grą. Nie ma tam DX11 a mimo to powala na kolana.
Co do samego Half Life 2 to uważam iż jest to najlepsza gra jaka powstała.
Chyba jedyny FPS gdzie czasem stajesz w miejscu żeby podziwiać krajobraz. Pamiętacie to miejsce hmm chyba doki, gdzie są wraki statków, rury i pełno piasków :) a w tle zachód słońca tak prawdziwy że masz wrażenie iż naprawde jest już późne popołudnie :)