Premiera systemu HarmonyOS Next będzie momentem, w którym Huawei całkowicie odetnie się od Androida. Chińczycy zamierzają pokazać, że potrafią poradzić sobie bez Amerykanów.
Huawei i Google od dłuższego czasu już mają ze sobą nie po drodze. Momentem krytycznym było wprowadzenie amerykańskiego zakazu handlu w 2019 r., czego przyczyną miała być rzekoma działalność szpiegowska ze strony Chin. W wyniku tego „bana” nowe smartfony Huawei zostały odcięte od aplikacji Google, co odbiło się na popularności tych pierwszych. Dla producenta z Państwa Środka był to jasny sygnał, że trzeba szukać alternatyw.
HarmonyOS Next – system Huawei bez cząstki Androida
Na rynku mobilnym zdominowanym przez Androida i iOS-a nie jest to proste zadanie. W 2021 r. firmie Huawei udało się to jednak osiągnąć – wtedy właśnie na rynku pojawił się HarmonyOS. To autorski system operacyjny, który w dużej mierze bazuje na Androidzie i umożliwia korzystanie z aplikacji tworzonych z myślą o tym właśnie systemie. W ten sposób Chińczycy wylali sobie fundamenty pod to, co miało nadejść. I właśnie nadchodzi – mowa o HarmonyOS Next.
HarmonyOS Next to zupełnie nowy system operacyjny – w tym sensie, że pozbawiony androidowego rdzenia i jego aplikacyjnej biblioteki. To „czysta” platforma, która może i wyglądem przypomina nieco Androida, ale nie pozwoli na uruchamianie tworzonych na niego aplikacji – nawet z plików APK (ponieważ zabraknie kodu AOSP – Android Open Source Project). Zamiast tego producenci muszą tworzyć odrębne wersje swoich aplikacji, jeśli chcą, by były dostępne na smartfonach Huawei.
Jeden system na wszystkie urządzenia. Ale nie wszędzie
Zresztą nie tylko na smartfonach. HarmonyOS Next, podobnie jak wersja bez dopisku „Next”, to jednolity system operacyjny na telefony, tablety, smartwatche, telewizory smart TV, samochody oraz akcesoria IoT na potrzeby systemów smart home. Słowem: wszystkie urządzenia Huawei mają zostać całkowicie uniezależnione od amerykańskich rozwiązań programowych. Jest w tym wszystkim jednak jedno „ale”.
HarmonyOS Next ma ujrzeć światło dzienne w 2024 r. i – przynajmniej początkowo – jego obecność będzie ograniczona do rynku chińskiego. Tam brak dostępności aplikacji Google nie będzie tak odczuwalny jak w innych częściach świata (i tak często są one blokowane, a zamiast tego Chińczycy korzystają z krajowych alternatyw, które mają praktycznie dla każdej usługi oferowanej przez Google).
Na razie nie wiadomo jak długo jeszcze Huawei będzie oferować osobne wersje swoich produktów w Chinach, a osobne na rynek zachodni. Niewykluczone, że nie zmieni się to w najbliższej przyszłości. Z drugiej jednak strony Chińczycy mogą spróbować udowodnić, że ich system ma na tyle duży potencjał, że warto wypuścić go na cały świat. Na razie jednak pozostaje nam tylko gdybanie i snucie przypuszczeń. Być może więcej dowiemy się w 2024 r., przy okazji premiery.
Źródło: GSMArena, 9to5Google, inf. własna
Komentarze
12