Huawei musi borykać się z konsekwencjami obcości na czarnej liście handlowej, którą prowadzi Departament Handlu Stanów Zjednoczonych. Ma w związku z tym nieco gorszy czas, ale absolutnie nie zamierza się poddawać.
Zgodnie z dotychczasowym harmonogramem wydawniczym chińskiego producenta, za kilka miesięcy zaprezentowane zostaną nowe smartfony z linii Huawei Mate. W sieci pojawiły się właśnie ciekawe informacje dotyczące Huawei Mate 30 Pro.
W centrum uwagi znalazł się wyświetlacz. Nieoficjalne doniesienia sugerują, iż w przeciwieństwie do poprzednika nie zobaczymy tutaj notcha, frontowe aparaty mają znaleźć się we wcięciu na wzór tego, z jakim mamy do czynienia chociażby w Galaxy S10 i Galaxy S10+. Dla niektórych ważniejsze może być jednak to, iż producent chce zastosować tutaj częstotliwość odświeżania 90 Hz.
Huawei Mate 30 Pro może posiadać wyświetlacz z „dziurą”, ale ogólna stylistyka raczej będzie nieco odmienna niż na krążącym po sieci renderze.
Jednocześnie należy nastawiać się na to, iż wykorzystana zostanie technologia OLED. Wyświetlacz może być tutaj większy niż w poprzedniku i mierzyć nawet 6,7 cala. Najmniejszym zaskoczeniem nie będzie zintegrowanie z nim czytnika linii papilarnych.
Za wydajność odpowiadać powinien tu nowy procesor HiSilicon Kirin 985. W obudowie ma być zamknięta również bateria o pojemności 4200 mAh wspierająca szybkie ładowanie SuperCharge 55W.
Premiery Huawei Mate 30 Pro spodziewamy się jesienią. Jednocześnie producent powinien pochwalić się pokrewnymi modelami Huawei Mate 30 oraz Huawei Mate 30 Lite. Zagadką pozostaje to, czy będą one pracowały już pod kontrolą HongMeng OS, nowego systemu operacyjnego przygotowywanego przez tego samego producenta. Dobrze poinformowane zazwyczaj źródło, za jakie uznawany jest Ice universe, twierdzi, iż powinniśmy nastawiać się jednak na Androida.
Źródło: phonearena, Ice universe
Warto zobaczyć również:
- Poznaliśmy datę premiery smartfonów z serii Huawei Mate 30
- Premiera OnePlus 7T (i nie tylko) już w przyszłym miesiącu
- iPhone 11 - wszystko co wiemy o nowym smartfonie Apple [AKT. - data premiery]
- Premiera Redmi Note 8 i Redmi Note 8 Pro - ciekawe specyfikacje i dobre ceny
- Bardzo interesujący Xiaomi Mi 9T Pro dociera do Polski - poznaliśmy cenę
- Oppo Reno 2 zaprezentowany - kusi wyglądem i solidną specyfikacją
- Xiaomi Mi 9 vs Xiaomi Mi 9T Pro - porównanie
Komentarze
1Chińczycy opracują swoje rozwiązania, swój system operacyjny i nagle może on się stać konkurencją dla jankesów...
A to już będa straty w miliardy $