Infection Free Zone to gra autorstwa polskiego studia Jutsu Games. Tytuł zadebiutował 11 kwietnia 2024 r. na platformie Steam we wczesnym dostępie. Gracze są nieco podzieleni, jeśli chodzi o odbiór gry, ale jedno jest pewne: dzieło polskiego dewelopera wyróżnia się.
Populacja gier o zombie zwiększa się. Nie tylko Dying Light 2 czy Dead Island 2 - gracze powinni sprawdzić, co ma do zaoferowania Infection Free Zone. Jest to polski city builder, którego fundamentem jest walka o przetrwanie w świecie opanowanym przez zombie. Być może część graczy powie, że nie brzmi to odkrywczo i zachęcająco, ale jak mawia klasyk: “spokojnie, zaraz się rozkręci”.
Wybierasz takie miasto, jakie chcesz
Wirus rozprzestrzenił się po świecie zamieniając ludzi w agresywne zombie. Wystarczyło kilka tygodni, by społeczeństwo przestało istnieć, a garstka ocalałych musi zrobić wszystko, by przetrwać. W tym celu należy rozwinąć “strefę wolną od infekcji”, gdzie zapanuje namiastka normalności.
I tu kłania się jedna z cech Infection Free Zone - w toku rozgrywki możemy wybrać dowolne miasto na świecie. Wystarczy wpisać konkretną nazwę, pobrać mapę i rozpocząć walkę o przetrwanie
By najlepiej to zobrazować, przywołujemy jedną z recenzji na platformie Steam. Użytkownik o pseudonimie svven85 pisze, że “W końcu mogę pozabijać zombie, poszabrować budynki konkurencyjnych firm, powycinać drzewa - a to wszystko na Mokotowie! I jeszcze nie ma korków - gra ideał!”
Potencjał jest olbrzymi
To brzmi zachęcająco, ale Infection Free Zone ma aktualnie “mieszane” recenzje na Steamie. Część graczy narzeka na stan techniczny, liczne błędy. Z pewnością deweloperzy wezmą do serca te uwagi, wszak mówimy tu o wczesnym dostępie.
Z kolei Game Operators informuje, że Infection Free Zone sprzedało się w nakładzie 175,3 tys. sztuk w ciągu pierwszych 72 godzin od premiery z 11 kwietnia.
Źródło: Steam, StockWatch, zdjęcie otwarcia: Jutsu Games/YouTube
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!