Intel buduje fabrykę u naszych sąsiadów. Będą produkować najnowsze chipy

Jak podaje serwis bild.de, zatwierdzono pierwsze prace budowlane, które obejmują wykopy pod fundamenty kompleksu budynków. Decyzja ta pozwala na wcześniejsze rozpoczęcie budowy, mimo że projekt wciąż czeka na pełne zatwierdzenie przez Unię Europejską. Przedsięwzięcie otrzymało już jednak dotacje w wysokości 10 miliardów euro.

Kontrowersje i sprzeciw

Na planowaną inwestycję wpłynęło 13 formalnych sprzeciwów, w tym jedna petycja z 2235 podpisami. Organizacje takie jak Naturschutzbund NABU i Bund für Umwelt und Naturschutz Deutschland (BUND) oraz mieszkańcy pobliskiej gminy Burgstall wyrazili obawy dotyczące m.in. zaopatrzenia w wodę, ochrony gleby i gatunków zwierząt. Intel planuje usunąć około 1,8 miliona ton ziemi, co odpowiada 80 tysiącom ciężarówek.

Reakcja Intela

Intel zapewnił, że traktuje te obawy bardzo poważnie. Jak podkreślił rzecznik administracji, w przypadku braku ostatecznej zgody, firma będzie zobowiązana do przywrócenia terenu do pierwotnego stanu. Oznacza to możliwość zasypania wykopów i rezygnacji z projektu.

Nowoczesna produkcja

Fabryka w Magdeburgu ma produkować najnowsze chipy o wielkości zaledwie 1,5 nanometra. Dla porównania, dziesięć milionów nanometrów równa się jednemu centymetrowi. W pierwszej fazie budowy planowane jest powstanie dwóch zakładów półprzewodnikowych.

Wymagania dla projektu

Władze nałożyły na Intela liczne wymogi dotyczące ochrony gleby, ochrony przyrody, prawa odpadowego, przepisów budowlanych i drogowych. Projekt ma na celu stworzenie supernowoczesnych chipów, porównywalnych z tymi produkowanymi w irlandzkiej fabryce Intela.

A co z fabryką w Polsce?

Intel planuje zbudować nową fabrykę montażu i testowania półprzewodników w Polsce, w pobliżu Wrocławia. Inwestycja, której wartość szacuje się na 4,6 miliarda dolarów, ma na celu zaspokojenie rosnącego zapotrzebowania na zdolności montażowe i testowe w Europie. Fabryka ma rozpocząć działalność do 2027 roku i stworzyć 2000 nowych miejsc pracy​. Będzie współpracować z niemiecką fabryką.

W Zakładzie Integracji i Testowania Półprzewodników wafle krzemowe będą cięte na pojedyncze układy scalone. Następnie te układy będą poddawane testom, aby ocenić ich wydajność i jakość. Po pomyślnym przejściu testów, układy te zostaną przetworzone do finalnych produktów i wysyłane do klientów. Gotowe procesory produkowane w Polsce trafią do sklepów.