Intel Cannon Lake - pierwsze procesory w 10 nm po raz kolejny zaliczają obsuwę
Czyżby Intel miał problemy z wdrożeniem nowej, niższej litografii? Część partnerów podobno woli już poczekać na kolejną generację.
We wrześniu 2014 roku zadebiutowały procesory Intel Core M, a więc pierwsze układy produkowane w 14-nanometrowej litografii Intela – choć ciągle usprawniana, technologia ta jest wykorzystywana już trzeci rok. Kiedy powinniśmy się spodziewać przejścia do niższego, 10-nanometrowego procesu technologicznego? Najnowsze informacje wskazują, że później niż pierwotnie przewidywano.
Pierwszymi procesorami produkowanymi w 10-nanometrowej technologii mają być modele z generacji Cannon Lake. Początkowo miały one pojawić się pod koniec tego roku, następnie ich premierę przesunięto na początek przyszłego, a według najnowszych informacji, ostatnio zapadła decyzja o kolejnym przesunięciu premiery – tym razem na koniec 2018 roku. Wcześniej mają pojawić się 8-rdzeniowe modele Coffee Lake.
Obsuwa premiery na pewno nie jest dobrą informacją. Część producentów podobno zdecydowała się pominąć układy Cannon Lake w swoich urządzeniach i od razu wykorzystać modele z kolejnej generacji Ice Lake (wytwarzanej w usprawnionej technologii 10nm+). Co istotne, udoskonalone procesory mają pojawić się niedługo po modelach Cannon Lake.
Nowy, niższy proces technologiczny powinien wpłynąć nie tylko na wydajność, ale też pobór mocy – planowane układy mają być o 25% wydajniejsze i o 45% bardziej energooszczędne względem modeli w wykonanych w 14 nm. Usprawnienie technologii przyniesie kolejne 15% wydajności i 25% niższe zapotrzebowanie na energię elektryczną.
Źródło: Electronics Weekly, DigiTimes
Komentarze
25Sratatata.
TSMC - rozmiary w TSMC to nie te same rozmiary co u intela
Można z grubsza powiedzieć że 10nm w TSMC to co u intela 14 nm nawet ciut więcej.
Podobnie u samsunga ale już są bliżej intela.
Intel ma problemy gdyż zjawiska fizyczne w tak małych rozmiarach technologicznych powodują to że IC po prostu nie za bardzo chce działać.
Może się okazać że 10nm już jest bardzo dużym problemem. Co by świadczyło że np 7 nm możemy już nie zobaczyć nie wspominając o 5nm które TSMC wieszczy (no nie mogą powiedzieć że nie są w stanie zrobić z prostego powodu oznaczało by dla nich bankructwo) więc muszą brnąc dalej.....
ERA KRZEMU się konczy i nic innego nie mamy.
Intel próbuje się ratować robiąc wielordzeniowe procesory rozwiazanie jakieś ale też ma kres bo ile można tych rdzeniuf upchnąc pod jedną czapką ? 20 40 ? i koniec bo TDP by już szło w setki watów a przecież i tak juz współczesnych CPU dochodzi do 200W