Ambitne plany na najbliższe lata
Firma Intel chociaż jeszcze w pełni nie wdrożyła i nie opanowała 14 nanometrowego procesu technologicznego, ma zamiar w przyszłości dążyć do dalszej miniaturyzacji swoich układów. Jeżeli będzie to osiągalne Intel chce zmniejszać wymiar technologiczny do granicy 10, 7 i 5 nanometrów.
Producenci przeróżnych układów elektronicznych wykonanych z krzemu borykają się z problemami ich miniaturyzacji. Era wszechobecnego w elektronice krzemu zmierza ku końcowi, jednak dopóki niezostanie on zastąpiony czymś innym, producenci starają się wykorzystać jego możliwości do maksimum.
Przykład to oczywiście miniaturyzacja czyli zmniejszanie wymiaru technologicznego, co najlepiej widać w przypadku procesorów CPU, gdzie prym w kwestii zmniejszania procesów technologicznych w segmencie konsumenckim z pewnością wiedzie firma Intel.
Miniaturyzacja chociaż sprawia coraz większe trudności, gdyż zarówno opracowanie, przystosowanie, opanowanie, wdrożenie i końcowa produkcja w niższym procesie jest zwykle trudniejsza, bardziej złożona, czasochłonna, i kosztowniejsza niż miało to miejsce w wyższych procesach technologicznych. Jednak producenci starają się nieustannie zmniejszać wymiar technologiczny. Podobnie postępuje też Intel.
Obecnie większość z produkowanych przez Intela układów jest wytwarzanych w 32 nm procesie technologicznym, niedawno na rynku zadebiutowała nowa generacja procesorów "niebieskiego giganta". Mowa oczywiście o procesorach Ivy Bridge wykonanych w 22 nm wymiarze technologicznym.
W planach Intela na najbliższy okres są intensywne prace nad opracowaniem kolejnego wymiaru technologicznego, tym niższym szczebelkiem będzie 14 nm. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem powinno zakończyć się w 2013 roku, zaś pierwsze urządzenia wykonane w 14 nm powinny wyjechać z fabryk w 2014 roku.
Chociaż powoli zbliżamy się do granicy możliwości krzemu, to jednak Intel nie zamierza rezygnować i już snuje plany dalszej miniaturyzacji. O ile 14 nm jest oficjalnym wymiarem nad którego ujarzmieniem pracuje Intel to już niższe nie figurują oficjalnie w jego rozkładzie jazdy.
Niższe procesy będą opracowywane tylko jak będzie to możliwe, dlatego nie figurują one w oficjalnych planach. Trafią one na rozkładówkę jedynie kiedy korporacja będzie pewna, że ich wprowadzenie zostanie zakończone sukcesem.
Intel w swoich dalekosiężnych planach ma więc zamiar spróbować opracować 10 nm proces technologiczny, a jeśli to się uda przystąpić do opracowywania i wdrażania 7 nm, a następnie 5 nm na którym prawdopodobnie miniaturyzacja zostanie zakończona.
Daty nie zostały niestety dokładnie określone, Intel przy nowych procesach podaje jedynie informacje "2015+" a więc świadczy to, że o ile procesy zostaną opracowane to powinno to mieć miejsce w 2015 roku lub później.
Czy plany Intela mają szansę zostać zrealizowane? Tego prędko się nie dowiemy.
Więcej o firmie Intel:
- Intel Ivy Bridge: materiały TIM przyczyną wysokiej temperatury procesorów
- HP Envy Spectere XT i Envy: Ultrabooki i Sleekbooki z Intel Ivy Bridge i AMD APU Trinity
- Intel Core i7 2600K i 2700K: obniżka cen procesorów Sandy Bridge
- Intel Ivy Bridge: premiera trzeciej generacji procesorów
Źródło: PCInpact, XbitLabs
Komentarze
89Zatem, powyższe slajdy wcale nie muszą się sprawdzać. Zwłaszcza, że im niższy proces technologiczny, tym większe koszty jego opracowania i wdrożenia. Procesory to nie masło, że wystarczy przestawić maszyny i hajda do przodu.
Do tego, po drodze mogą wyskoczyć różne kwiatki. Zmniejszanie tranzystorów do wielkości zbliżających się do atomowych stwarza nowe wymogi i do dziś nie wiadomo, czy uda się je spełnić.
Oczywiście, bardzo wiele firm szuka już materiału mogącego zastąpić krzem.